Niedźwiedzica na szlaku do Doliny Kościeliskiej
Na szlaku po polskiej stronie Tatr pojawiła się niedźwiedzica. Trafił na nią pan Mariusz Brzukała, którego film opublikowany został na koncie Tatromaniak na YouTube. Jak informuje autor nagrania, w pobliżu były również młode. Na szczęście nie doszło do sytuacji zagrażającej turystom.
Tatrzański Park Narodowy na początku kwietnia poinformował o wybudzeniu ze snu zimowego niedźwiedzicy oraz dwóch młodych. Zadecydowano wtedy o zamknięciu części szlaków.
Od tamtej pory potężne zwierzęta były widziane już kilkukrotnie. Niedawno niedźwiedzicę na swojej drodze spotkał Mariusz Brzukała. Nagranie tej niezwykłej chwili opublikowane zostało na profilu Tatromaniak na YouTube.
Kolejne spotkanie niedźwiedzia w polskich Tatrach
Zgodnie z relacją pana Mariusza Brzukała, niedźwiedzica stała na szlaku prowadzącym z Jaskini Mylnej do Doliny Kościeliskiej, którym akurat podążał turysta. Jak czytamy na nagraniu, w pobliżu były również młode.
Takie sytuacje zawsze są ryzykowne, samice niedźwiedzi bowiem są gotowe zrobić wszystko, by chronić swoje młode. Na szczęście jednak tym razem turystom „udało się zachować bezpieczną odległość". Zwierzęta miały zatem zapewniony spokój, a piechurzy bezpieczeństwo.
Niedźwiedzica z młodymi spaceruje po Tatrach
Część szlaków zostało zamkniętych dla ruchu turystycznego 2 kwietnia, po ogłoszeniu przebudzenia się ze snu zimowego niedźwiedzicy i jej młodych. Ich szczegółowy spis przeczytać można we wpisie Tatrzańskiego Parku Narodowego, który został umieszczony poniżej.
https://www.facebook.com/TatrzanskiParkNarodowy/posts/10158406930642569
Jak podkreślają pracownicy TPN, należy pamiętać, że Tatry, a przede wszystkim teren Parku, to przede wszystkim miejsce życia dzikich zwierząt i to im trzeba zapewnić spokój. Pojawienie się potężnego drapieżnika na szlaku jest niezwykłym wydarzeniem i budzi ogromne emocje, trzeba jednak w takich chwilach pamiętać przede wszystkim o swoim bezpieczeństwie oraz spokoju zwierzęcia.
Gdy je zobaczymy na swojej drodze, starajmy się je wyminąć. Jeśli to niemożliwe, wycofajmy się. Nigdy nie podchodźmy bliżej, nie usiłujmy nawiązywać żadnego kontaktu. Pamiętajmy, że choć niedźwiedzie są piękne, to również mają niezwykłą siłę i spotkanie z nimi może się skończyć tragicznie.
Jak wyjaśniają pracownicy TPN, jeśli trafimy na swojej drodze na niedźwiedzia, należy oddalić się w przeciwnym kierunku bez gwałtownych ruchów. Jeśli będziemy mieli szczęście, zwierzę nas nie zauważy - tak jak stało się to w przypadku pana Mariusza Brzukała.
Niedawno niedźwiedzia zaobserwowano również przy drodze na Morskie Oko. Nagranie, które opublikował portal Tatromaniak, a które obejrzeć można poniżej, nagrał pan Adam Surawski. To kolejny przykład obserwacji dzikiej natury z daleka, bez zakłócania jej spokoju, który skończył się szczęśliwie dla turysty.
https://www.facebook.com/121337834739281/videos/794352177867449
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Dantejskie sceny w polskim samolocie. Oburzające, nie reagował na nic
-
Chwile grozy na południu Polski, jutro ma być powtórka. Jest pilne ostrzeżenie
Źródło: Mariusz Brzukała/Tatromaniak