Turysci.pl Świat Niebo przysłonił pył wulkaniczny. Ewakuacja 800 mieszkańców popularnej wyspy
fot. DanielFreyr / Shutterstock

Niebo przysłonił pył wulkaniczny. Ewakuacja 800 mieszkańców popularnej wyspy

18 kwietnia 2024

Podróże w orientalnych kierunkach czasami wiążą się z różnym ryzykiem. Niekiedy przyroda zwróci się przeciwko nam i mocno namiesza w planie urlopowym. Tak jest właśnie w Indonezji, gdzie zamknięto jedno z lotnisk po tym jak przebudził się wulkan na wyspie Ruang.

Erupcja wulkanu

Od wtorku doszło do przynajmniej pięciu erupcji wulkanu na wyspie Ruang w Indonezji. Wcześniej w rejonie były odczuwalne silne wstrząsy sejsmiczne. Na pobliską wyspę ewakuowano co najmniej 800 mieszkańców, a władze zakazały zbliżania się do wulkanu na odległość mniejszą niż cztery kilometry. Zapadła również decyzja o podniesieniu poziom alarmu do najwyższego. Ma to związek z przewidywaniami ekspertów, którzy spodziewają się kolejnych wyrzutów lawy.

Aktywność wulkanu w Indonezji nie powinna szczególnie dziwić. Kraj ten znajduje się w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia. To rejon o szczególnie wysokiej aktywności sejsmicznej rozciągający się wzdłuż krawędzi płyt tektonicznych. Na terenie Indonezji, zamieszkałej przez ponad 270 milionów ludzi, znajduje się 120 aktywnych wulkanów.

Zamknięte lotnisko

Wyspa Ruang leży około 100 km od stolicy prowincji Północne Sulawesi, Manado. To właśnie tam znajduje się międzynarodowy port lotniczy, który Ministerstwo Transportu Indonezji zamknęło do północy lokalnego czasu.

Lotnisko obsługuje trasy m.in. do Chin, Korei Południowej, czy Singapuru. Podróżnym mógłby zagrozić rozprzestrzeniający się pył wulkaniczny, stąd decyzja o czasowym zawieszeniu lotów.

Nie koniec problemów

Przebudzony wulkan na wyspie Ruang to niejedyny kłopot władz Indonezji. Jeżeli kolejne erupcje spowodują nagłe runięcie skał do oceanu, może dojść do tsunami. Władze postanowiły wydać ostrzeżenie przed wystąpieniem tego zjawiska. Nakazano też ewakuację 11 tys. mieszkańców najniżej położonych obszarów - podała Associated Press.

- Potencjał do kolejnych erupcji jest wysoki, więc musimy zachować czujność - tłumaczy Heruningtyas Desi Purnamasari z indonezyjskiej agencji wulkanologicznej.

Źródło: rmf24.pl

Czytaj więcej: Zarobili 3500 zł dzięki Ryanairowi. “Sam pobiegłem nas zgłosić”

Koniec marzeń polskich kuracjuszy. Ważna zmiana ws. sanatoriów
Europejska wyspa czeka na właściciela. Cena może zaskoczyć
Obserwuj nas w
autor
Łukasz Miłoszewski
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy