Nie żyje Krystyna Rados. Ikona Bieszczadów, córka „Króla Gór"
Nie żyje Krystyna Rados, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Bieszczadów. Od 20 lat przyjmowała turystów w schronisku RADOSne Szwejkowo w Łupkowie, które przez lata zyskało status kultowego miejsca noclegowego.
Krystyna Rados odeszła 18 kwietnia 2021 roku. Wiadomości o jej śmierci pojawiły się na wielu grupach internetowych, związanych z Bieszczadami
Zmarła przez ostatnich 20 lat przyjmowała turystów w schronisku RADOSne Szwejkowo w Łupkowie
Była jedną z najbardziej charakterystycznych postaci Bieszczadów. Jej ojcem był słynny Zdzisław Rados, nazywany „Królem Gór"
Krystyna Rados przybyła w Bieszczady w 1975 roku i już wtedy - jako 25-latka - doskonale wiedziała, że to jest jej miejsce na ziemi. Chciała zajmować się turystyką, gościć piechurów i cieszyć się bliskością natury. W spełnieniu tego celu pomógł jej ojciec-legenda - „Król Gór", Zdzisław Rados. Przedstawił ją wszystkim i tak narodziła się kolejna ikona tych terenów.
Nie żyje Krystyna Rados
Smutną wiadomość o śmierci gospodyni RADOSnego Szwejkowa w Łupkowie błyskawicznie obiegła media społecznościowe. Czarno-białe zdjęcie ikony Bieszczadów pojawiło się na wielu forach turystycznych, związanych z tą częścią Polski, a także na profilu Komańcza24.pl na Facebooku oraz na grupie schroniska.
Krystyna Rados najpierw opiekowała się schroniskiem Politechniki Warszawskiej „Szczerbanówka" w Maniowie. W latach 80. i 90. XX wieku przeniosła się do kultowej „Koliby" Politechniki Warszawskiej. To właśnie ten czas określany jest jako etap wybuchu jej największej miłości do tego regionu - tłumy turystów, otaczające chatę góry oraz zawieranie niezliczonych znajomości stały się całym jej życiem.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1070822330107407&id=263720817484233
Kilkanaście lat temu przeniosła się do schroniska agroturystycznego RADOSne Szwejkowo w Łupkowie, a uwielbiający ją turyści ruszyli za nią. Miejsce cieszy się ogromną popularnością i zdobywa wiele pochlebnych opinii w internecie.
Przoduje jako miejsce noclegowe idealne dla fanów ciszy, spokoju i folkloru oraz swobody. O zmarłej nakręcono nawet film, zrealizowany dla TVP Rzeszów w 2007 roku pt. Radosne Szwejkowo. Obejrzeć go można na profilu Katarzyny Potockiej na YouTube.
Córka legendarnego „Króla Gór"
Ojcem zmarłej była legenda Bieszczadów, Zdzisław Rados. Urodził się w 1923 roku w Milanówku, ale w 1968 postanowił opuścić dom rodzinny i zamieszkać w Biesach. Wtedy tereny te były opustoszałe po akcji „Wisła".
„Król gór" znalazł schronienie w drewnianej chyży, w której spał na żelaznym łóżku. Bieszczadzka legenda mówi, że niegdyś należało ono do samego Aleksandra Fredry.
Rados zasłynął jako lokalny artysta ludowy oraz rzeźbiarz. Tworzył figury diabłów, popularne w całej Polsce. Z czasem stał się prawdziwym bohaterem dla młodych rodaków, gdy w swoim domu w latach 70. przyjmował całe „pielgrzymki" hipisów i innych buntowników poszukujących swojego miejsca na świecie.
Przez swoją działalność i swobodny styl bycia często nękała go Milicja, to tylko umacniało jego wizerunek. Zmarł 26 listopada 1996 roku, a jego grób, znajdujący się na cmentarzu w Cisnej, do dziś odwiedzają zakochani w Bieszczadach turyści.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Radio Rzeszów
