Narciarze już smarują sprzęt i opróżniają kieszenie. Ceny skipassów mogą zmrozić
Zimą turyści dzielą się na dwie grupy. Pierwsza to miłośnicy nart oraz górskich wędrówek w śniegu i mrozie. Drugą stanowią natomiast ci, którzy przed zimnem uciekają w egzotykę. Ani jedni, ani drudzy nie będą mieli w tym sezonie łatwo.
Pierwszy tydzień listopada za nami, a temperatura w ciągu dnia nadal zdecydowanie przekracza 10 st. C. Śniegiem sypnęło co prawda w Tatrach i Karkonoszach, ale do rozpoczęcia sezonu jeszcze daleka droga. Narciarze z niepokojem spoglądają nie tylko na prognozy, ale i ceny skipassów w sezonie 2023/2024.
Egzotyka czy narty? Te kraje będą popularne w tym sezonie
Z raportu przygotowanego przez Wakacje.pl wynika, że Polacy tegoroczną zimę bardzo chętnie spędzą w egzotycznych krajach . Na czele listy najpopularniejszych kierunków są Zjednoczone Emiraty Arabskie, a zaraz za nimi uplasowała się Tajlandia.
Co natomiast planują miłośnicy narciarstwa? Wielu z nich z pewnością postawi na klasykę, czyli Włochy lub Austrię. Popularność ma szansę utrzymać również Szwajcaria, która już przed rokiem cieszyła się bardzo dużym uznaniem polskich miłośników zimowego szaleństwa. Dodatkowo na wzrost zainteresowania nartami za granicą mogą wpłynąć cenny karnetów w Polsce.
Narty tylko dla bogatych? Cenniki na pewno nie rozpieszczają
Choć data rozpoczęcia tegorocznego sezonu pozostaje wielką niewiadomą, to pierwsze ośrodki narciarskie już teraz kuszą klientów atrakcyjnymi promocjami. Pod koniec października Grupa Pingwin, do której należą ośrodki Kasina Ski&Bike Park, Skolnity Wisła Ski & Bike Park, Czarny Groń, Kurza Góra Ski & Bike Park i Słotwiny Arena Ski & Bike Park, kusiła nawet 50-procentowymi rabatami na dzienne i 4-godzinne skipassy. Promocja odbywała się pod hasłem "Black weekend", a ponieważ prawdziwy Black Friday jest jeszcze przed nami, można spodziewać się kolejnych rabatów.
Cennik na tegoroczny sezon opublikowało już Tatra Superski, które zarządza kilkunastoma ośrodkami narciarskimi w Polsce i na Słowacji. Plusem jest tutaj fakt, że kupując karnet, można jeździć w każdym z zarządzanych resortów. Choć możliwości jest wiele, to ceny karnetów są podobne, jak na innych stacjach.
Za 14-dniowy karnet na cały sezon trzeba zapłacić 1699 zł. Dzienna zabawa do wigilii będzie kosztowała 150 zł, w okresie świątecznym 170 zł, a po 7 stycznia 2024 roku 160 zł. W sprzedaży są również skipassy na kilka dni, dlatego każdy ma szansę dostosować ofertę do swoich potrzeb.
Kiedy początek sezonu narciarskiego? Ośrodki wytypowały daty
Choć termin rozpoczęcia tego sezonu pozostaje kwestią bardzo niepewną, to polskie ośrodki wyznaczyły wstępne daty jego rozpoczęcia. Najszybciej, bo już 2 grudnia, wyciąg ma zostać uruchomiony w Kasinie Wielkiej. 9 grudnia narciarzy chcą powitać Białka Tatrzańska, Bukowina Tatrzańska, Czarna Góra.
Zakopane poczeka odpowiednio do 16, 23 i 30 grudnia (najpóźniej otwarte zostaną trasy z Kasprowego Wierchu). W różnych terminach, zaczynając od 16 grudnia, będą otwierane wyciągi w Wiśle. Podobne plany ma również pobliski Szczyrk.