Na tę wyspę jesienią dolecisz za 300 zł w dwie strony. Ceny na miejscu pozytywnie cię zaskoczą

Eksplozja smaków na Sycylii

Sycylia jest największą wyspą na Morzu Śródziemnym, zamieszkuje ją ok. 4,8 mln ludzi. Ten włoski zakątek był okryty niechlubną chwałą ze względu na urzędującą tam włoską mafię. Słynna miejscowość Corleone jest położona właśnie na Sycylii. Przez lata władze i mieszkańcy robili wszystko, by zmienić swój negatywny wizerunek i konotacje ze światem przestępczym. Moim zdaniem skutecznie.

Wyspa ma do zaoferowania bardzo dużo - piękne, czyste plaże, krystaliczną wodę w morzu i, co nie jest niespodzianką w kontekście Włoch, pyszne jedzenie. Sycylia słynie z uprawy m.in. pomarańczy i pistacji. Nic dziwnego, że tamtejszym specjałem jest właśnie pasta z pesto pistacjowym, a ulubionym aperitivo, czyli drinkiem pobudzającym apetyt przed sutym posiłkiem - aperol z pomarańczą. Innymi słynnymi przysmakami są np. arancini, czyli kulki ryżowe wypełnione np. szynką z mozzarellą czy mięsem wołowym. 

Słynny na cały świat deser canollo - rurka z ricottą na słodko również swe korzenie ma właśnie na Sycylii. Mieszkańcy używają w kuchni wielu warzyw - przede wszystkim pomidorów i bakłażanów, a także mięsa, owoców morza i bardzo wymyślnych serów. Smaki Sycylii to istna uczta dla zmysłów. 

Co zobaczyć w Palermo na Sycylii

Stolicą wyspy jest Palermo. Tuż obok znajduje się też lotnisko. Wąskie uliczki, muzyka na żywo z każdego zakątka, zapachy świeżych potraw, uśmiechnięci ludzie, gwar i śmiech - tak w skrócie można by opisać to miasto. Położone na północy Sycylii Palermo jest po brzegi wypełnione klimatycznymi restauracjami, barami i street foodem, a także niezliczonymi sklepami z lokalnymi pamiątkami. W gąszczu uliczek łatwo się zgubić. Na szczęście lokalna społeczność jest bardzo otwarta i pomocna, można na nich polegać.

Palermo nie ma typowej plaży, ale nic straconego. Ok. 40 minut jazdy autobusem lub 15 min autem znajduje się miejscowość Mondello, które zachwyci nawet najbardziej wymagających plażowiczów. Delikatny złoty piasek,  czyściutka woda i - oczywiście za opłatą - liczne leżaki i parasole trafią w gusta turystów. 

Gdzie zjeść w Palermo?

Wybierając się do Palermo polecam udać się na plac Quattro Canti, gdzie wieczorami odbywają się koncerty lokalnych artystów. Moim zdaniem jest to obowiązkowy punkt wycieczki. Z placu rozchodzą się cztery drogi - każda z nich wypełniona jest knajpami i straganami z pamiątkami. Tam też znajdziemy sklepiki poświęcone cytrynie (mydła, nalewki, cukierki), oliwie, pistacją (sosy, pasty, czekolady) czy rękodziełu. Głównymi atrakcjami są też Teatro Massimo czy Katedra w Palermo.

W Palermo najpopularniejszym miejscem z cannoli I segreti del Chiostro. Co ciekawe, ta cukiernia znajduje się w ogrodach pięknego barokowego kościoła Santa Caterina d'Alessandria. Smakowite arancini zjemy zaś w Ke Palle czy Sfrigola Palermo, a najlepszą pizzę w restauracji Timilia. Co ciekawe, ceny są naprawdę przystępne.

Loty do Palermo, ceny na Sycylii

Listopad to świetny czas na szukanie lotów do Palermo. Ryanair z Wrocławia w dwie strony to koszt ok. 300 złotych. Sam pobyt nie powinien bardzo uderzyć po kieszeni. 

Ceny zakwaterowania i wyżywienia są naprawdę przystępne. Autobus z lotniska w Palermo do miasta to koszt ok. 6 euro, a jednorazowy bilet na komunikację miejską to wydatek rzędu 1,4 euro. Jedno duże canollo kosztuje ok. 2,5-2,5 euro, wszechobecny Aperol Spritz od 3 do 5 euro, pizza od 5 euro za marinarę do ok. 13-14 euro za pizzę z pesto pistacjowym. Arancini (duże i sycące kulki z ryżem) to ok. 3-4 euro, a porcja lodów to ok. 2,5-3 euro, natomiast ceny za lokalną pastę (makaron) startują już od 6-7 euro, w zależności od miejsca.  

Co ciekawe, w mieście jest na tyle dużo Polaków, że ich dzieci mogą uczęszczać do polskiej placówki oświaty. Z Palermo można wynająć samochód i udać się do pobliskiego Trapani, Agrigento czy położonej ok. 210 km dalej Katanii z wulkanem Etna. W listopadzie temperatura w ciągu dnia w Palermo wynosi ok. 20 st. C., a w grudniu 16 st. C.