Najniżej położona wieś w Polsce, którą nie tak łatwo znaleźć. To oaza spokoju i piękna natury
Wyjazdy nad Bałtyk niezmiennie przyciągają turystów, zarówno latem, jak i poza sezonem. Jeśli szukacie pomysłu na interesujący weekend, warto odkryć mniej znane miejsca na Pomorzu. To właśnie tam znajduje się najniżej położony punkt w Polsce — ciekawostka, o której nie wszyscy miejscowi wiedzą. Turyści znajdą tu spokój i odpoczynek od miejskiego zgiełku. Okolica oferuje również inną interesującą atrakcję.
Raczki Elbląskie zdetronizowane
Jeszcze do niedawna w atlasach i szkolnych podręcznikach od geografii widniała informacja, że najwyższym szczytem w Polsce są Rysy o wysokości 2499 m n.p.m., natomiast najniższy punkt to Raczki Elbląskie, położone 1,8 metra poniżej poziomu morza. Stosunkowo niedawno stan ten uległ dezaktualizacji.
W 2013 roku geodeta i starosta nowodworski Jacek Gross oraz historyk Edmund Łabieniec dotarli do starych materiałów, na podstawie których wywnioskowano, że największa depresja w Polsce znajduje się w niewielkiej wsi na terenie województwa pomorskiego. Oficjalne pomiary przeprowadzono dopiero kilka lat później. W ich rezultacie Główny Urząd Geodezji i Kartografii opublikował zaktualizowane dane w lipcu 2022 roku w „Małym Roczniku Statystycznym Polski 2022”. I tak Marzęcino zdetronizowało Raczki Elbląskie.
Czytaj więcej: Black Friday w Ryanair, zgarnij bilet za półdarmo. Spiesz się, bo czas się kończy
Nowe połączenie z Polski wystartowało. Rajska wyspa na wyciągnięcie ręki, Polacy ją uwielbiają Góra Diabła niedaleko granicy z Polską. Imponuje nie tylko wyglądem, ale i zastosowaniemOto nowy najniższy punkt Polski
Najniżej położony punkt w Polsce, na poziomie 2,2 m poniżej poziomu morza, znajduje się właśnie w Marzęcinie w gminie Nowy Dwór Gdański. Alicja Kulka, pełniąca funkcję Głównego Geodety Kraju, wyjaśniła, że lokalizacja została określona na podstawie ortofotomapy i danych ze skaningu laserowego, które w 2019 roku opracowano na zlecenie Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii. Podkreśliła również, że jest to depresja naturalna, a nie wynikająca z działalności człowieka.
Na terenie tej samej gminy występują niżej położone punkty, jednak ich wysokość uzależniona jest od chwilowego stanu wód, a wyznaczenie ich dokładnego położenia wymaga analiz (wywiadu terenowego) oraz pomiaru w terenie — wyjaśniła.
Marzęcino to miejsce inne niż wszystkie
Marzęcino to nie tylko najniższy punkt w Polsce, ale również fascynujący pod kątem turystycznym zakątek. Miejscowość ma bogatą tradycję wielowyznaniową — w przeszłości zamieszkiwali je luteranie i menonici, a obecnie obok katolików żyją tam również grekokatolicy, którzy osiedlili się na Żuławach w wyniku akcji „Wisła”.
Zgodnie z rejestrem zabytków Narodowego Instytutu Dziedzictwa, na liście znajduje się kościół ewangelicki z pierwszej połowy XIX wieku, obecnie pełniący funkcję rzymskokatolickiego kościoła parafialnego pw. Niepokalanego Poczęcia NMP. Budynek wyróżnia się konstrukcją ryglową, znaną jako mur pruski. Drewniana konstrukcja słupów i belek łączonych ryglami wypełniona została czerwoną cegłą.
W miejscowości zachowały się także przedwojenne drewniane domy z charakterystycznymi dla Żuław laubzekinami, czyli koronkowymi, drewnianymi zdobienia wykonanymi piłą laubzegą. Zdobienie domów z misternie wykonanymi detalami to moda, która przyszła na Żuławy ok. XIX w. ze Szwajcarii.
Jak trafić do najniżej położonego punktu w Polsce?
Kwestia ustalenia, która miejscowość jest położona najniżej w kraju, nadal budzi wiele dyskusji, ale i przyjemności związanej z odkrywaniem nieoczywistych miejsc do zwiedzenia. Poszukiwaczy przygód z pewnością zainteresuje informacja, iż można uzyskać certyfikat zdobycia najniższego punktu w Polsce. Wystarczy zrobić dwa zdjęcia — samego punktu oraz sobie na jego tle. Następnie z takim zestawem fotografii trzeba udać się do jednego z trzech punktów, które wydają świadectwa. Jak zatem trafić we właściwe miejsce?
Najniższej położony punkt w Marzęcinie usytuowany jest na obszarze dawnego dna Zalewu Wiślanego, znanego jako Zakątek Stobieński. Teren ten został osuszony w latach 40. minionego wieku, a osławione na całą Polskę miejsce znajduje się w szczerym polu, przez co turyści poszukujący największej w Polsce depresji mogą mieć problem z odnalezieniem dokładnej lokalizacji.
Podczas wizyty w Marzęcinie warto zwrócić uwagę na replikę wieży triangulacyjnej, przypominającą konstrukcje niegdyś powszechnie używane w Polsce do pomiarów geodezyjnych. Dodatkowo przy asfaltowych drogach znajdują się tabliczki informacyjne, które wskazują drogę do punktu, co znacznie ułatwia jego odnalezienie.
Źródło: slawno.naszemiasto.pl