Pojawia się jak duch na plaży obok Darłowa. Wszyscy turyści chcą go zobaczyć
Polskie plaże zachwycają nie tylko unikalnym piaskiem, ale także położeniem blisko terenów zielonych. Lasy, które często towarzyszą drodze nad Bałtyk, są na co dzień schronieniem dla wielu pięknych gatunków. Nic dziwnego, że plażowicze często w sieci chwalą się zdjęciami nietypowych gości wokół ich parawanów. Jedno zwierzę szczególnie upodobało sobie plażę w pobliżu Darłowa.
Nietypowy gość
W internecie pojawiło się wiele zdjęć przepięknego rysia, który spaceruje po plaży w miejscowości Wicie. To nie pierwszy raz, gdy duży kot został przyłapany podczas relaksu nad Bałtykiem. Za pojawienie się tak nietypowego gościa w tym rejonie odpowiada Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze.
Przyrodnik potwierdza
- Mamy doniesienia o rysiu na terenie Nadleśnictwa Sławno. Z relacji, które otrzymujemy od turystów i mieszkańców, wynika, że zdarzają się sytuacje przypominające safari afrykańskie, ale nad Bałtykiem. Ryś leży sobie i nie przejmuje się ludźmi, a Ci z aut go fotografują - komentuje Tadeusz Lewandowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Sławno, cytowany przez portal dziennikbaltycki.pl.
Rysie wracają na Pomorze
Od 2016 roku biolodzy pracują na Pomorzu Zachodnim, aby przywrócić rysie na ten teren. Zwierzęta przeznaczone do reintrodukcji hodowane są w Dzikiej Zagrodzie w Jabłonowie. Stamtąd pracownicy Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego przenoszą rysie do zagród adaptacyjnych, a następnie dorosłe okazy trafiają na wolność.
W ten sposób właśnie ryś pojawił się w miejscowości Wicie. Choć przyrodnicy wypuścili go w dużo bardziej naturalnym środowisku, to zwierzę przywędrowało w okolice plaży. Piękny kot cieszy oko turystów, ale nie jest to dla niego najlepsze miejsce z uwagi na duże skupisko ludzi.
Przyrodnicy już zapowiedzieli próbę przeniesienia rysia w inne miejsce. Chodzi o teren, gdzie będzie mógł w spokoju przystosować się do pobytu na wolności bez kontaktu z ludźmi.
Czytaj więcej: Ogromne biuro podróży ogłosiło upadłość. Turyści zostali bez wakacji i bez pieniędzy
