Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Jak wyglądała sytuacja Mikołajek podczas ferii? Burmistrz wyjaśnia
Maja Lachowicz
Maja Lachowicz 19.01.2021 18:07

Jak wyglądała sytuacja Mikołajek podczas ferii? Burmistrz wyjaśnia

Mikołajki zimą są piękne
Fot. facebook.com/Miasto Mikołajki

Mikołajki są niezwykle popularne w sezonie letnim, lecz zimą również zjeżdżali do nich turyści z całej Polski. Przez obostrzenia związane z pandemią branża znalazła się w dramatycznej sytuacji. Burmistrz miasta, Piotr Jakubowski, zdradził, jakie problemy mają mieszkańcy.

Fot. Mikołajki cierpią przez brak turystów/ facebook.com/ Miasto Mikołajki

Hotelarze są zawiedzeni

- Podczas tegorocznych ferii w Mikołajkach nie można było spotkać turystów. Hotele i pozostała baza noclegowa była i pozostaje zamknięta, restauracje i bary praktycznie też. (...) Na zimowych spacerach spotkać można mieszkańców i ich rodziny oraz jednostkowo osoby z innych regionów, które posiadają własne domy na Mazurach - powiedział Jakubowski w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej".

W ferie zimowe turyści chętnie jeżdżą w góry, jednak w ubiegłych latach można ich było spotkać również na Mazurach. Oferta Mikołajek jest znacznie szersza niż miejscowości na południu kraju, ponieważ oprócz stoków narciarskich, jest tam też możliwość uprawiania sportów zimowych na zamarzniętych jeziorach. Piękne zdjęcia zimowych Mikołajek można zobaczyć na profilu Miasto Mikołajki na Facebooku, niestety jednak nie dostrzeże się na nich zbyt wielu turystów.

Zamknięte obiekty noclegowe skutecznie zniechęciły Polaków do wyjazdów. Nie zawsze jest możliwość wybrania się na jednodniową wycieczkę i nie wszystkich satysfakcjonuje taka forma urlopu.

Mazury również liczyły na możliwość zarobku zimą, dlatego branża zablokowana obostrzeniami, znalazła się w dramatycznej sytuacji. Burmistrz miasta już zauważył redukcję etatów i przewiduje wzrost bezrobocia.

Ferie cieszyły się dużym zainteresowaniem

- Podczas ubiegłorocznych ferii przynajmniej przez styczeń, i praktycznie cały luty, w wielu całorocznych obiektach turystycznych byli goście. Szczególnie dobrze funkcjonowały duże hotele, które miały w swojej ofercie rodzinne wczasy zimowe - zauważył Piotr Jakubowski w rozmowie z dziennikarzem „Rzeczpospolitej".

W tym roku ferie odbyły się w jednym terminie, a w dodatku turyści nie mieli gdzie się zatrzymać, czy zjeść. Burmistrz wyjaśnił, że przedsiębiorcy z jego regionu ściśle przestrzegają obostrzeń i nie otwierali swoich biznesów. Niedługo część z nich będzie mogła ubiegać się o pomoc z tarczy branżowej.

- Nie, nie działały (hotele - przyp. red.). Co świadczy o dużym zdyscyplinowaniu lokalnych przedsiębiorców. Pracownicy zostali wysłani na urlopy, postojowe. Widzimy jednak wzrost liczby osób zgłaszających się do urzędu pracy i ośrodka opieki, co wskazuje, że zaczęły się zwolnienia z pracy - zdradził Jakubowski.

Fot. Mikołajki o zachodzie słońca/ facebook.com/ Miasto Mikołajki

Mnóstwo atrakcji czeka na turystów

Jeśli sytuacja w kraju się nie zmieni, bezrobocie drastycznie wzrośnie. Zdaniem wielu właścicieli biznesów turystycznych najlepszą pomocą dla branży byłoby pozwolenie turystom na realizację swoich planów wyjazdowych. Takie rozwiązanie jednak może być dostępne najwcześniej dopiero w lutym. Nie tylko w górach nastały ciężkie czasy - Mazury również czerpały zyski z turystyki zimowej, która teraz praktycznie nie istnieje.

Dużą popularnością w krainie jezior cieszył się iceboarding, czyli surfowanie po tafli zamarzniętego jeziora, oraz jazda bojerami. Są to małe łódki napędzane wiatrem, które ślizgają się po lodzie. W Mikołajkach znajduje się też stok narciarski, który był zmuszony zawiesić swoje działanie. Właśnie dla tych atrakcji turyści odwiedzają Mazury zimą, lecz trzeba im na to pozwolić.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Źródło: Rzeczpospolita