Miasta w USA płacą turystom, żeby chcieli ich odwiedzić. Niecodzienny sposób działa jak magnes
Miasta w USA również zmagają się z problemami z powodu pandemii koronawirusa. Doszło już nawet do tego, że zaczęto płacić turystom, aby zechcieli przyjechać. Nieoczekiwanie pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę.
Miasta na całym świecie zmagają się ze skutkami pandemii koronawirusa, która skutecznie zahamowała światową gospodarkę. W USA znaleziono jednak sposób, żeby zachęcić Amerykanów do podróży po kraju.
Miasta w USA uruchomiły program „Zostań, my płacimy"
Z powodu pandemii koronawirusa wydatki na podróże zmniejszyły się w 2020 roku w USA o 42 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim - wynika z danych stowarzyszenia U.S. Travel Association. Ponadto obłożenie hoteli spadło odpowiednio o 33 proc.
- Po lockdownach i kwarantannach, które zdziesiątkowały przemysł turystyczny, niektóre miasta turystyczne znalazły wyjątkowy, ale prosty sposób na przyciągnięcie gości: gotówkę - podkreśla portal Changing America (ChA).
Taki sposób sprawdził się m.in. w mieście Redmond w stanie Waszyngton, które borykało się z olbrzymimi stratami związanymi z pandemią koronawirusa. Peter Klauser, przedstawiciel lokalnej branży turystycznej powiedział w rozmowie z ChA, że były momenty, że w otelach zakwaterowany był jeden gość.
Przypomnijmy, że stan Waszyngton był jednym z pierwszych w USA, gdzie wykryto zakażenie koronawirusem. Równolegle obłożenie hoteli spadło tam radykalnie z 65-85 proc. do 6-9 proc.
Wszystko zmieniło się wraz z postępem programu szczepień. Od tego czasu lokalne firmy dwoją się i troją, żeby ponownie zwabić do siebie turystów. Tym sposobem Redmond ruszyło z inicjatywą „Zostań, my płacimy", która stała się olbrzymim sukcesem.
Program polega na tym, że 500 pierwszych gości, którzy spędzą dwie lub więcej nocy w hotelu biorącym udział w programie, otrzymuje w zamian bon podarunkowy o wartości 100 dolarów, do wykorzystania w lokalnych firmach.
Bardzo szybko za przykładem Redmond poszły inne miasta. Kalifornijskie miasto Santa Maria zaproponowało turystom kartę Visa, na której znajduje się 100 dolarów. Jak przekazała Jennifer Harrison z lokalnej branży turystycznej, niemal natychmiast zaobserwowali olbrzymi wzrost zainteresowania wypoczynkiem w mieście.
Początkowo program miał być krótkoterminowy, jednak najprawdopodobniej Redmond zdecyduje się na powtórzenie akcji. Jak wylicza Klauser, w Redmond zarezerwowano dotąd 750 noclegów. Turyści otrzymali do tej pory od lokalnych władz ponad 30 tys. dolarów.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Uwaga, pilny apel na południu Polski. Ogłosili trzeci stopień zagrożenia
-
Będą łagodzić restrykcje od połowy maja, ale stawiają warunek
Źródło: Gazeta