Martyna Wojciechowska świętuje urodziny mamy. Pokazała zdjęcie sprzed lat
Martyna Wojciechowska opublikowała wzruszające zdjęcie na swoim Facebooku. Pokazała swoją mamę, która trzyma ją na rękach. Fani mają szansę zobaczyć, jak słynna podróżniczka wyglądała w lutym 1975 roku, gdy miała 4 miesiące. Publikacja pojawiła się z wyjątkowej przyczyny - rodzicielka celebrytki świętowała 22 maja swoje urodziny.
Martyna Wojciechowska niechętnie dzieli się szczegółami z prywatnego życia i raczej stara się chronić swoich bliskich przed blaskiem fleszy. Czasem jednak sytuacja jest tak wyjątkowa, że aż podróżniczka chce się nią podzielić ze światem.
Tak stało się właśnie 22 maja 2021 roku - w dzień urodzin Joanny Wojciechowskiej, mamy celebrytki. Martyna opublikowała z tej okazji zdjęcie, na którym miała zaledwie 4 miesiące, a ukochana rodzicielka trzyma ją w objęciach.
Poruszający wpis Martyny Wojciechowskiej
– Dzisiaj MOJA MAMA, czyli Najbardziej Wyjątkowa Kobieta na Świecie OBCHODZI SWOJE URODZINY! [pis. org.] – rozpoczyna wzruszający wpis podróżniczka.
Jak wynika z opisu, fotografia została zrobiona w lutym 1975 roku, kiedy Martyna Wojciechowska miała 4 miesiące.
– Dzisiaj mam blisko 47 lat i niewiele się zmieniło... Wciąż jest najbliższą mi osobą i zawsze mogę na Nią liczyć – czytamy. W dalszej części wpisu Martyna Wojciechowska przepięknie i niezwykle wzruszająco opisuje, jak ważna w jej życiu jest mama. Podkreśla, że to właśnie ona nauczyła ją, że „niemożliwe nie istnieje, że wiara w marzenia i ciężka praca sprawiają, że góry można nie tylko zdobywać, ale je przenosić".
Podróżniczka podkreśla, że dzięki mamie przez całe życie mogła sama podejmować decyzje, a gdy nie były one właściwe, miała wsparcie i pomoc.
– Mamo, jesteś dla mnie wzorem Kobiety i Mamy! Jesteś moją #SHERO. Dziękuję – kończy wpis Martyna Wojciechowska.
https://www.facebook.com/martyna.world/posts/322493965913249
Redakcja Turysci.pl dołącza do życzeń: wszystkiego najlepszego Pani Joanno!
Niezwykła rodzina polskiej podróżniczki
Rodzina Martyny Wojciechowskiej jest niezwykła, a podróżniczka ogromne serce gotowe do pomocy odziedziczyła po mamie. Nie każdy fan wie, że po śmierci brata oraz żony Joanny Wojciechowskiej, zaadoptowała ona ich dzieci.
W ten sposób Martyna Wojciechowska zyskała rodzeństwo, do czego na początku nie było jej się łatwo przyzwyczaić. W jednym z wywiadów wspominała, że jej mama bała się ją faworyzować, więc żeby adoptowane dzieci nie czuły się źle, przyszła podróżniczka dostawała swój kawałek czekolady na końcu. Z czasem jednak rodzeństwo zżyło się ze sobą, a starsza kuzynka stała się wzorem do naśladowania dla Martyny.
Niezwykła jest też rodzina, którą podróżniczka stworzyła sama. Ma jedną, biologiczną córkę, która niedawno pochwaliła się wyjątkowym sukcesem - została certyfikowanym płetwonurkiem.
Dziennikarka adoptowała również dwie dziewczynki pochodzące z Afryki - Kabulę oraz Tatu. Obie dziewczynki cierpią na albinizm, przez co w rodzinnych stronach przechodziło przez prawdziwe męki. W Tanzanii, skąd pochodzą, osobą z tą chorobą przypisuje się niezwykłe moce.
W rozmowie z Vivą w 2019 roku Martyna Wojciechowska zdradziła, że adoptowała też trzecią dziewczynkę, w czym pomogło jej Stowarzyszenie Misji Afrykańskich.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Facebook/Martyna Wojciechowska
