"Mam dość roszczeń od ludzi!" Chciał dać nauczkę współpasażerce z dzieckiem

Czy można zamienić się miejscami w samolocie? Nie zawsze kończy się to dobrze

Jeden z pasażerów, podczas długiego lotu z Japonii do Europy, wybral sobie miejsce przy oknie, w przedniej części samolotu. Na początku lotu podeszła do niego kobieta i zapytała, czy zamieniłby się miejscami, żeby mogła być obok swojej córeczki. Dziecko siedziało na środkowym miejscu tuż obok niego. Wtedy się zaczęło..

Turysta opisał tę sytuację na grupie Mildly Infuriating na Reddicie Jego post o frustracji związaną z "bezczelnością" dotarł do tysięcy osób i rozgrzał internautów do czerwoności.

“Sytuację pogorszyło to, że byłem otoczony innymi członkami jej grupy wycieczkowej, więc mogła poprosić o wymianę miejsc trójstronną. Mogła także zwrócić się do organizatora wycieczki.” - opowiada mężczyzna.

Turysta był wściekły. Dziecko bez opieki zostało tuż obok niego

“Poprosiła mnie (i tylko mnie), abym zamienił się z nią miejscami, aby mogła zająć moje miejsce przy oknie (obok jej córki), a ja zająłbym jej środkowe miejsce rząd do tyłu” - opisuję sprawę pasażer. Mężczyzna dodał, że kobieta nie odpuszczała, a w jego głowie pojawiły się wulgaryzmy. Jego post wywołał dyskusję w komentarzach. Ludzie podzielili się na tych, którzy trzymali stronę pasażera oraz tych, którzy trzymali stronę matki.

Jedna z osób powiedziała: “Jeśli nie masz żadnych zobowiązań, ale zamienisz miejsce na oddalone o jeden rząd dalej, aby zdenerwowany rodzic mógł usiąść obok swojego dziecka - wydaje mi się to zrozumiałe.” Mężczyzna odpowiedział na ten komentarz, mówiąc, że czuje się, jakby go “oszukano”. Pasażer oświadczył, że nie ustąpił i był urażony tym, że kobieta chciała zwyczajnie lepsze miejsce - nie chodziło jej tylko o to, by usiąść obok dziecka. Powiedział też, że nigdy nie zamienia się miejscami w samolocie, chyba że w ten sposób dostanie lepsze.

"Matka zrobiła trochę kłopotu". Historia podzieliła internautów

“Mam dość roszczeń od ludzi. Nie znam cię. Generalnie nie przejmuję się tobą… i z pewnością nie jestem odpowiedzialny za twoje złe planowanie podróży. Nie rozmawiaj ze mną więcej i odejdź.” - żali się w swojej historii. Inny turysta, będący rodzicem małego dziecka, zastanawiała się, dlaczego ktoś miałby chcieć siedzieć obok dziecka bez opieki zamiast się przenieść. Rodzic nazwał to zachowanie “ zwyczajnie głupim” - według niego,mężczyzna wściekł się na matkę za “próbę opiekowania się własnym dzieckiem”.

Internauci chcieli wiedzieć, jak przebiegł lot mężczyzny siedzącego przy dziecku, którego nie znał. Mężczyzna odpowiedział: “Środek nasenny sprawił, że była to bardzo przyjemna podróż. Matka zrobiła trochę kłopotu, prawdopodobnie w ramach kary za to, że się nie ruszałem. Ale pigułka sprawiła, że poszło gładko”

Zobacz więcej: Ci seniorzy będą musieli zwrócić 13. emeryturę. Przepisy stawiają sprawę jasno