Turysci.pl Polska Ma zaledwie 3 cm i opanował polskie lasy. Lepiej uważać
Fot. Andrzej Staśkowiak/Flickr

Ma zaledwie 3 cm i opanował polskie lasy. Lepiej uważać

4 kwietnia 2024
Autor tekstu: Paulina Pacholec

Na terenie całej Polski występuje niegroźnie wyglądający owad. Jak się jednak okazuje, należy na niego szczególnie uważać. Samo dotknięcie oleicy krówki może spowodować, że odczujemy tego konsekwencje. Co zrobić kiedy spotkamy tego owada?

Groźny owad w Polsce

Oleica krówka to owad spotykany na terenie całego kraju. Jego rozmiar wynosi około 3 - 3,5 cm. Ma wyjątkowe ubarwienie - czarny pancerz mieniący się w odcieniach granatów. Charakteryzuje go również nietypowy kształt, z dużym, pękatym ciałem, które wyraźnie odcina się od smukłej głowy z długimi szczękoczułkami.

Należy zachować ostrożność w kontakcie z chrząszczem. Nazwa tego owada, Oleica, odnosi się do jego sposobu obronnego. W sytuacjach stresowych chrząszcz wydziela oleistą, żółtą ciecz. Zawiera ona silnie trującą substancję chemiczną - kantarydynę. Jest jedną z najpotężniejszych toksyn występujących w przyrodzie. Dawniej wykorzystywano ją w medycynie, jako środek pobudzający zakończenia nerwowe i błony śluzowe układu moczowo-płciowego, a także jako afrodyzjak i do produkcji trucizny.

Czy można umrzeć od dotknięcia chrząszcza? Tyle wynosi dawka śmiertelna

Oleica krówka jest powszechnie spotykana w lasach, na łąkach oraz polach. Najłatwiej jest ją spotkać latem, kiedy panują wysokie temperatury. Chociaż dotknięcie pojedynczego chrząszcza nie jest śmiertelne, ponieważ wydziela on niewielką ilość jadu, to jednak toksyna, którą posiada, jest bardzo silna i na pewno odczujemy jej konsekwencje w przypadku kontaktu.

"Dawka śmiertelna dla człowieka wynosi około 0,03 g tej substancji. Chociaż pojedynczy owad nie potrafi wyprodukować aż takiej ilości kantarydyny, to jego "porcja", może silnie podrażnić ludzką skórę, szczególnie gdy substancja dostanie się do nosa i oczu" - podają “Lasy Państwowe”.

Co zrobić gdy spotkamy owada?

Choć nie ma potrzeby obawiać się tego chrząszcza, ważne jest, abyśmy zostawili owad w spokoju. Nie powinniśmy go denerwować, łapać, ani też poruszać go np. patykiem. Lepiej jest spokojnie obserwować jego zachowanie.

"Niektóre owady wykorzystują trującą substancję produkowaną przez oleice. Na przykład ogniczek grzebykoczułki pozyskuje truciznę z martwych osobników oleicy, by samemu stać się toksycznym" - czytamy na oficjalnej stronie Lasów Państwowych.


Źródło: lasy.gov.pl

To już oficjalne. Wizz Air ucieka z polskiego lotniska
"Czy byliśmy śledzeni?". Airbnb w końcu wprowadza poważny zakaz
Obserwuj nas w
autor
Paulina Pacholec
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy