Koniec Sylwestra Marzeń w Zakopanem? "Decyzja nie ulegnie już raczej zmianie"
Telewizja Polska przyzwyczaiła swoich widzów do wielkiej imprezy jakim od kilku lat jest Sylwester Marzeń. Hitowy szlagier Sławomira "Miłość w Zakopanem" co roku wybrzmiewa z wielkiej sceny. Jak się okazuje, to się może wkrótce skończyć.
Media nieoficjalnie donoszą, że tegoroczny sylwester odbędzie się w innej lokalizacji.
Sylwester Marzeń w Zakopanem
Sylwester organizowany przez Telewizję Polską to jedna z największych i najbardziej hucznych tego typu imprez w Polsce. Nadawca publiczny nie oszczędza na gażach gwiazd ani na efektach specjalnych. Od 2016 r. powitanie nowego roku przez TVP odbywa się właśnie w Zakopanem. Zdania na ten temat były podzielone. Z jednej strony górale cieszyli się napływem turystów i możliwym zarobkiem, z drugiej zaś wskazywano na hałas i nieporządek.
Jak się okazuje, nadchodzący sylwester prawdopodobnie nie odbędzie się w stolicy Tatr.
Sylwester Telewizji Polskiej nie odbędzie się w Zakopanem?
Jak donosi m.in. Onet, tegoroczna impreza nie odbędzie się pod Tatrami. Świadczy o tym to, że m.in. podwykonawca TVP nie złożył odpowiednich dokumentów w celu budowy wielkiej sceny.
- W tym roku w Zakopanem nie będzie imprezy sylwestrowej. To nieoficjalne, ale zarazem pewne. Telewizja tym razem postawiła na inne miasto, choć długo dawała nam nadzieję, że ostatecznie znów przyjedzie pod Giewont - powiedział informator Onetu , który blisko współpracuje z TVP.
"Decyzja nie ulegnie zmianie"
- Kto był naszym konkurentem i nam zabrał imprezę, tego nie wiemy. Wiemy jednak, że decyzja nie ulegnie już raczej zmianie. Jeszcze do niedawna się łudziliśmy, że tak się stanie. Teraz wiemy, że jest już na to zbyt późno - dodało źródło Onetu.
Czasu na zgłoszenie wydarzenia coraz mniej. Zgodnie z polskim prawem organizator musi złożyć odpowiednie dokumenty minimum 21 dni przez planowaną imprezą.