Turysci.pl Świat Kijów zmienia nazwy stacji metra w związku z wojną na Ukrainie. Jedna z propozycji typowo polska
East News/Veronica Garbutt/REX

Kijów zmienia nazwy stacji metra w związku z wojną na Ukrainie. Jedna z propozycji typowo polska

4 maja 2022
Autor tekstu: Joanna Wnuk

Od początku wojny wywołanej przez Władimira Putina, w Ukrainie zmieniono już kilkaset nazw ulic, placów, czy szos. Wszystkie odnosiły się do Rosji lub Białorusi. Obecnie trwa głosowanie na zmianę kilku stacji metra w Kijowie. Jak się okazuje, jedna z nich może zyskać typowo polską nazwę.

Kijowianie do 9 maja mogą głosować nad zmianą nazw dla 5 stacji metra. Ze względu na wojnę wywołaną przez Rosję, postanowiono zmienić nazwy: Przyjaźni Narodów, Plac Lwa Tołstoja, Brzeska, Mińska i Bohaterów Dniepru. Dla każdej zaproponowano 5 nowych. Jedną z propozycji jest stacja „Warszawska”.

Polska nazwa kijowskiej stacji metra

Nowe nazwy kijowskich stacji metra odnosić się mają do trwającej na Ukrainie wojny. Niektóre z nich oddają hołd bohaterom wojennym inne stanowią ukłon w stronę narodów, które wspierają Ukrainę w walce z najeźdźcą.

Wśród najpopularniejszych nazw, z których Kijowianie mogą wybierać są m.in.: Europejska, Jedności Ukrainy, Bohaterów Mariupola, Bohaterów Ukrainy, Wasyla Stusa, Stepana Bandery, Łesi Ukrainki, Liny Kostenko, Iwana Franki, Mariupolska i Buczańska – podaje portal Hromadske. Co ciekawe, jedną z propozycji jest stacja „Warszawska”. Mieszkańcy mogą głosować przez Internet do 9 maja, a wyniki zostaną zaprezentowane radzie miejskiej Kijowa.

Ale to nie koniec propozycji związanych z Polską. Jako pierwszy z propozycją zmian nazw stacji metra wystąpił były szef Państwowej Agencji Kinematografii Ukrainy - Pyłyp Ilienko - czytamy na wp.pl. Zaproponował on, aby stację Mińska zamienić na Warszawską, a stację Plac Lwa Tołstoja wraz z nazwą samego placu - na Plac Adama Mickiewicza.

Od początku wojny na Ukrainie tylko w samym Kijowie zmieniono już 279 nazw ulic, szos, czy alei.

- Mamy teraz wyjątkową możliwość, żeby raz na zawsze rozwiązać sprawę tych ulic i obiektów. Nikt nie będzie zabierał książek rosyjskich klasyków z bibliotek ani nie zabraniał słuchania koncertów Rachmaninowa. Kwestię ulic i pomników trzeba jednak doprowadzić do końca – czytamy na wp.pl wypowiedź władz Kijowa dla PAP.

Artykuły polecane przez redakcję Turystów:

1. Turkish Airlines zarabiają krocie na przewożeniu rosyjskich turystów

2. Użytkownicy Airbnb zarezerwowali prawie pół miliona noclegów w Ukrainie. "To 15 milionów dolarów dla gospodarzy"

3. Luksusowe hotele zamieniły się w lombardy dla rosyjskich turystów

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami, lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: redakcja@turysci.pl.

Źródło: wp.pl

Obserwuj nas w
autor
Joanna Wnuk

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy