Turysci.pl Świat Kazał 5-letniemu dziecku wspinać się bez sprzętu. "Ważne, że tatuś się dowartościował"
Fot. Pixabay/Instagram

Kazał 5-letniemu dziecku wspinać się bez sprzętu. "Ważne, że tatuś się dowartościował"

23 sierpnia 2023
Autor tekstu: Magda Antoł

Pomimo licznych ostrzeżeń i apeli, turyści nadal ignorują wszelkie zalecenia. Wycieczki górskie w Tatrach również stanowią zagrożenie dla osób kompletnie nieprzygotowanych. A to właśnie głównie przez zaniedbanie i lekkomyślność dochodzi do licznych, a nawet śmiertelnych wypadków.

Na Instagramie pojawiło się zdjęcie z Tatr, które niejednej osobie zmrozi krew w żyłach. Ukazano na nim dorosłego turystę narażającego życie 5-letniego dziecka na via ferracie, na Czerwonej Ławce. “Ważne, że tatuś się dowartościował” - komentują oburzeni internauci.

Czym jest Czerwona Ławka?

Czerwona Ławka jest górską przełęczą w bocznej grani słowackich Tatr Wysokich. W latach 30. XX w. powstał na niej szlak turystyczny. Trasa przebiega przez boczną ścianę grani, na której umieszczono też łańcuchy. Od sierpnia 2021 r. otworzono dla turystów alternatywną trasę via ferraty. Jest to szlak turystyczny o charakterze wspinaczkowym, na którym umieszczono wyposażenie do autoasekuracji w postaci liny stalowej. To właśnie w tym miejscu omal nie doszło do tragedii.

Turysta kazał 5-letniemu dziecku wspinać się po najtrudniejszym szlaku w Tatrach

O nieodpowiedzialnym zachowaniu turysty poinformował profil @aktualne_warunki na Instagramie. Do posta zostało dołączone zdjęcie. Widać na nim jak turysta prowadzi ze sobą małe dziecko szlakiem turystycznym na Czerwonej Ławce. Dziecko ledwie dosięga liny stalowej i próbuje ją pokonać bez odpowiedniego sprzętu. Autorzy posta ocenili, że mogło mieć na oko 5 lat.

Napisali też, że na tej samej trasie pojawiła się turystka z psem. Zwierzę nie było w stanie samodzielnie poruszać się po szlaku, a kobieta potykała się o jego smycz. Na szczęście w obu przypadkach nie doszło do tragedii.

“Ta via ferrata nie jest jakaś bardzo trudna, ale umówmy się, dla 5-latki jest ogromnym wyzwaniem. Samo oglądanie ich walki napawało grozą. Nie wycofali się mimo namów. Należałoby wyposażyć dziecko w sprzęt, asekurować je. Czerwona Ławka to trudny szlak, również łańcuchami. Z kolei zabieranie psa na szlaki, gdzie trzeba go nieść, a potrzeba obu rąk do wspinania się, jest totalnym nieporozumieniem” - dodali na Instagramie.

Internautów zszokowała lekkomyślność turystów

Pod postem na Instagramie pojawiło się mnóstwo komentarzy. Większość z nich skrytykowała lekkomyślnych turystów za wysyłanie na szlak 5-letniego dziecka bez sprzętu i psa. Według nich powinni otrzymać wysokie kary za brak rozsądku.

“Bezmyślność oraz arogancja z głupotą. Potwierdzają to niektóre wpisy mówiące o tym, że to nic wielkiego. Dobrze, że takie „akty” są upubliczniane. Może jednak ktoś kiedyś zacznie myśleć”

“Tego lata gdzieś na szlaku w Tatrach mała dziewczynka do swojego taty "Tatusiu, boję się." Na co tata odpowiada "I słusznie". Naprawdę żal mi tych wszystkich dzieci zmuszanych na siłę do takich aktywności. Głupota rodziców przeraża”

“Ludzie nie myślą, brakuje im wyobraźni. Widziałam chyba wszystko i nic mnie nie zaskoczy: japonki na szlaku, piwo w ręku, psy, malutkie dzieci, zły ubiór, masakra” - komentowali licznie oburzeni internauci.

“Zachowanie turystów było całkowicie nieodpowiedzialne”. Ale to nie oni przypłacili to życiem
TPN zamyka szlak nad Morskie Oko. Spore utrudnienia dla turystów
Obserwuj nas w
autor
Magda Antoł
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy