Katastrofa kolejowa w Indiach. Zginęło ponad 300 osób
W nocy z piątku na sobotę w Indiach doszło do tragicznego wypadku kolejowego. Na miejscu zginęło prawie 300 osób, ciała były wydobywane spod wraku pociągu przez dwa dni. To największy tak śmiertelny wypadek w tym kraju od dziesięcioleci.
Do katastrofy kolejowej doszło w Indiach w dystrykcie Balasore we wschodnim stanie Odisha z piątku na sobotę. Pociąg, który przewoził ponad 2 tys. wjechał na złą linię kolejową i zderzył się z drugim pociągiem.
Katastrofa w Indiach
Jak podają śledczy powoływani przez brytyjski portal mirror.co.uk, katastrofa była spowodowana błędem w elektronicznym systemie sygnalizacji, który doprowadził do niewłaściwej zmiany torów. W wyniku błędu pociąg się wykoleił, a szczątki niektórych wagonów spadły na pobliskie tory.
Według wstępnych ustaleń, pociąg Coromandel Express miał otrzymać błędny sygnał do wjazdu na główną linię kolejową, gdzie zderzył się z zaparkowanym pociągiem towarowym.
Ponad 300 ofiar
Rząd stanu Odisha wstępnie określił liczbę ofiar do 275, jednak w niedzielę rano zwiększono tę liczbę do 300. Według śledczych pociąg nie przekroczył prędkości w trakcie kursu. Na pokładzie znajdowało się 2296 osób.
W akcji ratunkowej wzięło udział kilkanaście zastępów straży pożarnej, a do usunięcia szczątków lokomotywy użyto ciężkich dźwigów.
Ranni zostali przewiezieni do szpitali
W wypadku ucierpiały dziesiątki osób, które potrzebują nagłej hospitalizacji. Jak czytamy na stronie mirror.co.uk, “pokoje są pełne rannych, niektórzy leżą na podłogach, podczas gdy inni znajdują się na korytarzach z powodu problemów z przepustowością”.