Jeden bilet PKP i trafiasz do innego świata. Polacy nie doceniają tej zagranicznej perełki
Choć obecnie wiele linii lotniczych proponuje swoim klientom bardzo konkurencyjne ceny, nadal mnóstwo osób preferuje podróże pociągiem. Miłośnicy rodzimego PKP - koniecznie wpiszcie na swoją podróżniczą listę połączenie do Szturowa i Ostrzyhoma!
PKP za granicę
Jeżeli marzy wam się zagraniczny wypad, jednak nie do końca chcecie korzystać z opcji samolotowej, mamy dobre wieści. Z Warszawy możecie bezpośrednio dojechać do Budapesztu pociągiem IC 131 Batory. Ze stolicy Polski Batory startuje o 7:59, a kończy trasę w Budapeszcie o 19:49. Cena w drugiej klasie startuje od ok. 190 zł za osobę, jednak jeśli kupicie bilet wystarczająco wcześnie, wówczas możecie skorzystać ze specjalnej zniżki "Super Promo International".
Jednak dziś chcielibyśmy zwrócić waszą uwagę nie na stolicę Węgier, a kilka stacji wcześniej. Pociąg ten jedzie z Warszawy m.in. przez Katowice, Bohumin, Bratysławę oraz Szturowo. Właśnie ta ostatnia wymieniona miejscowość jest szczególnie warta waszej uwagi.
Szturowo nad Dunajem
Szturowo to słowackie miasto leżące tuż obok Dunaju, który wyznacza granicę z Węgrami i tamtejszą miejscowością Ostrzyhom. Niegdyś swoje bitwy rozgrywał tam Jan III Sobieski, a dziś słynie z wielu atrakcji dla turystów.
W Szturowie funkcjonuje kompleks kąpielisk ze zjeżdżalniami i basenami termalnymi. Z tego powodu rodziny z dziećmi będą mogły spędzić bardzo aktywny czas. Mostem Marii Walerii bez trudu przejdziecie na drugą stronę Dunaju, dzięki czemu będziecie mogli się przenieść na Węgry. Będąc w Ostrzyhomiu warto odwiedzić tamtejszą bazylikę nazywaną "węgierskim Watykanem". Miasta te są też świetną bazą wypadową do Bratysławy bądź Budapesztu.
Co zobaczyć w Bratysławie?
Stolica Słowacji nie jest tak popularna jak inne europejskie miasta, a to błąd. Stare Miasto z wąskimi, brukowanymi uliczkami, Pałac Prymasowski z ciemnoróżową fasadą, czy gotycka katedra św. Marcina i brama Michalska to ciekawe punkty na mapie miasta.
Będąc w Bratysławie, warto spróbować kilku lokalnych specjałów. Słowackie kluski ziemniaczane z bryndzą bryndzové halušky to obowiązkowe danie dla każdego turysty. Podobnie jak kapustnica - zupa na bazie kiszonej kapusty z kiełbasą i grzybami. Dla tych, którzy lubią zjeść tłusto, z pewnością do gustu przypadnie panierowany żółty ser.
