Hotelarze mogą narzekać na tegoroczne ferie, ale dane mówią co innego
Choć w niektórych regionach Polski, hotelarze mogą mówić, że te ferie nie należą dla nich do udanych, to obraz jaki wynika z danych dotyczących rezerwacji jest zupełnie innych. Okazuje się, że w odstawkę odeszły najpopularniejsze zimowe kurorty jak Zakopane czy Karpacz. Turyści zainteresowali się zupełnie innymi miejscami. W niektórych obłożenie w hotelach to nawet 100%.
“W obecnym sezonie zimowym notujemy kilka zaskakujących trendów…” - informują na podstawie analizy danych przedstawiciele Sun & Snow.
Ferie zimowe w Polsce. Karpacz czy Zakopane odejdą w odstawkę?
W tym roku z obłożenia w hotelach i pensjonatach niezadowoleni byli górale na Podhalu czy w Karpaczu. Okazuje się, że narciarze i turyści często przyjeżdżają tam tylko na jeden dzień. Nie oznacza to jednak, że tegoroczne ferie zimowe będą stracone. Dane pokazują zupełnie coś innego…
Okazuje się, że wielu turystów zwyczajnie zmieniło w tym roku plany. Zamiast największych, najpopularniejszych kurortów, turyści z Polski wybrali zupełnie inne kierunki. W niektórych mniejszych miejscowościach niemal nie da się obecnie znaleźć wolnego miejsca…
W tych miejscach obłożenie wynosi 100%"
Tej zimy ogromnym zainteresowaniem cieszą się nadmorskie kurorty. “Hotele zrzeszone w Północnej Izbie Gospodarczej deklarują obłożenie na poziomie od 70 do nawet 100%. Wszystko zależy od cen, lokalizacji oraz atrakcji oferowanych wewnątrz hotelu” - informowała Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. Głównym celem turystów jest Świnoujście, Kołobrzeg, Międzyzdroje, ale także Rewal czy Pobierowo.
Mniejsza, niż oczekiwana liczba turystów w Zakopanem czy Karpaczu nie oznacza także, że turyści w góry nie przyjechali. Wybrali jednak inne miejscowości. “Pierwszy tydzień ferii, który 15 stycznia rozpoczęły województwa: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie i zachodniopomorskie w uzdrowisku przełożyły się na obłożenie na poziomie 80. proc. Od 22 stycznia dołączyły do nich woj. podlaskie i warmińsko-mazurskie, to przełożyło się na stuprocentowe obłożenie w Krynicy-Zdroju” - informuje Gazeta Krakowska.
Hotelarze mogą narzekać. Gdzie w tym roku wyjechali Polacy ?
Okazuje się, że tegoroczny okres ferii zimowych może zakończyć się wynikami porównywalnymi, lub nawet lepszymi niż notowane w 2019 r., czyli przed pandemią. Taki wniosek wynika z analizy danych Sun & Snow operator zarządzający wynajmem blisko 2,5 tys. apartamentów, w ponad 50 turystycznych miejscowościach.
W momencie rozpoczęcia się okresu ferii zimowych, rezerwacji w poszczególnych kurortach jest nieznacznie więcej niż rok wcześniej w analogicznym czasie. Poza nielicznymi wyjątkami, w zależności od terminu i lokalizacji, turystów jest od kilku do nawet 20 proc. więcej.
Najbardziej obleganymi destynacjami w ofercie Sun & Snow jest Białka Tatrzańska, gdzie wolnych zostało tylko 20 proc terminów i apartamentów. Dużą popularnością cieszą się także Krynica Zdrój i Szklarska Poręba, gdzie obecnie notowane jest blisko 75 proc. obłożenia.
