Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Granice ze Słowacją w Tatrach otwarte, ale i tak można trafić na kwarantannę. „Trzy zasady są jasne i zrozumiałe"
Ania Radke
Ania Radke 10.06.2021 08:48

Granice ze Słowacją w Tatrach otwarte, ale i tak można trafić na kwarantannę. „Trzy zasady są jasne i zrozumiałe"

słowacja granica
fot. Wikipedia Commons/ Krzysztof Dudzik/ CC BY-SA 4.0/ https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/

Od 8 czerwca Słowacja otworzyła granice w Tatrach. Oznacza to, że mieszkańcy i turyści mogą swobodnie poruszać się po obu krajach. Słowacka policja wciąż jednak kontroluje przyjezdnych i w razie czego odsyła na kwarantannę. Obowiązują bowiem trzy zasady.

Od dwóch dni można przekraczać granicę Słowacji w Tatrach, o ile spełni się jeden z trzech warunków. Co ważne - obowiązują one wyłącznie obywateli Polski. Słowacy mogą przekraczać granicę bez ograniczeń.

Słowacja otworzyła granice w Tatrach, jednak stawia warunki

Osoby wybierające się na wycieczkę do Doliny Białej Wody muszą uważać na granicy polsko-słowackiej. Chociaż przejścia oficjalnie zostały otwarte, u wlotu do Doliny stoi słowacka policja i kontroluje wjeżdżających.

Pani Katarzyna, czytelniczka Tygodnika Podhalańskiego, podjechała wczoraj na Łysą Polanę, aby dokładnie zapytać o zasady przekraczania granicy. Jak wytłumaczyła, należy spełnić jeden z trzech warunków.

- Trzy zasady są jasne i zrozumiałe, wpuszczani są ozdrowieńcy, zaszczepieni oraz dzieci i młodzież w wieku do 18 lat - mówi Katarzyna z Bukowiny Tatrzańskiej.

Strażnicy graniczni przekazali pani Katarzynie, że polskich testów nie honorują. Badanie na obecność koronawirusa można wykonać w Popradzie, a do czasu otrzymania wyniku - zostaje się skierowanym na kwarantannę.

Przekroczenie granicy na Łysej Polanie nie będzie zatem możliwe dla osób, które nie są zaszczepione, nie należą do ozdrowieńców czy mają więcej niż 18 lat. Chyba że wykonają test w Popradzie - podkreśla pani Katarzyna.

Co ważne, osoby zaszczepione i ozdrowieńcy potrzebują specjalnego dokumentu potwierdzającego swój status.

Pani Katarzyna rozmawiała również z wysokogórskim przewodnikiem słowackim ze Starego Smokovca, który przekazał jej, że Słowacy są zaskoczeni, że nie mają telefonów od polskich klientów.

- Słowacy, mogą przekraczać granicę bez ograniczeń w obie strony. Nikt nie wymaga od nich ani testów, ani szczepień czy udokumentowania przechorowania covida - przekazała pani Katarzyna.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: 24TP