Coraz więcej rekinów u wybrzeży lubianych przez Polaków wysp. Panika na plażach
Na początku czerwca żarłacz tygrysi zaatakował i pożarł rosyjskiego turystę pływającego w wodach egipskiej Hurghady. Jak się okazuje, służby otrzymują coraz więcej zgłoszeń na temat występowania tych drapieżników przy popularnych plażach uwielbianych przez turystów.
Hiszpańskie media alarmują o obecności coraz większej liczby rekinów w wodach Morza Śródziemnego. Nie byłoby w tym może nic złego gdyby nie to, że te wielkie ryby pojawiają się niedaleko zatłoczonych plaż.
Kiedy rekin wpływa na płytkie wody?
Rekiny w zależności od gatunku mogą być jajorodne (produkujące jaja), jajożyworodne ( wykluwają się jeszcze będąc w ciele matki) oraz żyworodne (karmione przez łożysko samicy). Późna wiosna i wczesne lato to okres, kiedy zwierzęta te przychodzą na świat. To właśnie wtedy samice wpływają na wody przybrzeżne, żeby rodzić. Szukają ciepłych i płytkich wód, które zapewnią bezpieczeństwo młodym na początku ich życia.
Poród to jeden z powodów, dla których rekin wypływa na płytkie wody. Inne przypadki to: gdy rybacy wyrzucają do wody martwe zwierzęta (wówczas zapach wabi rekiny) lub kiedy ktoś świadomie karmi rekiny.
Rekiny niedaleko hiszpańskich plaż
Jak podają brytyjskie media, przy jednej z plaż na południu Hiszpanii w zeszłym tygodniu został zauważony żarłacz błękitny. Playa Aguamarina to nie jedyne miejsce, gdzie zanotowano obecność rekina.
Również przy plażach na lubianej przez Polaków Ibizie w zatoce Calo des Moltons oraz przy położonej nieopodal Minorce stwierdzono występowanie żarłacza. Miejsca te słyną z dobrych warunków do nurkowania. W kwietniu zaś przy plaży Cala Llombards na Majorce również turyści zauważyli wystającą ponad powierzchnię wody trójkątną płetwę. Jak się można było tego spodziewać, na plaży wybuchła niemała panika.
Fałszywe alarmy
Niedawno informowaliśmy o incydencie na Malcie. Na plaży wybuchła panika, a dzieci zaczęły uciekać z wody po tym, gdy turyści zauważyli olbrzymi ciemny kształt w wodzie. W związku z tym, że okalające wyspę wody są domem dla ok. 36 gatunków rekinów, nic dziwnego, że plażowicze przerazili się nie na żarty. Jak się okazało, był to na szczęście fałszywy alarm, a “rekinem” okazał się sporych rozmiarów tuńczyk.