Co za grzybobranie. O takich zbiorach marzy każdy, kto chodzi do lasu
Sezon na grzybobranie najczęściej trwa od września do października. Jednak już latem na leśnych ścieżkach pojawiają się zbieracze. Na najwytrwalszych czekają wspaniałe okazy.
Latem grzybiarze powinni rozglądać się za przynajmniej kilkoma rodzajami grzybów. Jednak tymi najbardziej pożądanymi są kurki. Choć łatwo je pomylić z trującą lisówką, amatorów ich zbierania nie brakuje.
Pogoda nareszcie sprzyja grzybiarzom
Pierwsze tygodnie lata nie były najlepsze dla miłośników grzybobrania. W zasadzie w całym kraju we znaki dawała się susza. Z powodu braku opadów i niskiej wilgotności, trudno było o grzyby. Czasami nawet najwytrwalsi wracali do domu z pustymi koszykami.
Jednak od kilku dni pogoda zaczyna sprzyjać grzybiarzom. Opady deszczu są coraz częstsze, a temperatury niższe. Nietrudno więc dziwić się, że w lasach zaczynają pojawiać się grzyby. W lubuskim można nawet mówić o prawdziwym wysypie.
Grzybobranie marzeń. Tylu kurek w jednym miejscu nie widzieliśmy od dawna
Udane zbiory ma za sobą grzybiarz, który postanowił udać się na zbiory do lasu w okolicy Nowogrodu Bobrzańskiego w woj. lubuskim. Łupem zbieracza padły ogromne ilości kurek.
Zdjęciem zbiorów z Lubuskimi Łowcami Burz podzielił się Krzysztof Kaczor. Ci natomiast postanowili udostępnić fotografię na swoim profilu. Jak widać na zdjęciu, grzybobranie było niezwykle udane i z pewnością wzbudziło zazdrość w niejednym zbieraczu.
Grzybobranie może być niebezpieczne. O pomyłkę jest bardzo łatwo
Choć kurki to jedne z najpopularniejszych grzybów, warto pamiętać, że o pomylenie ich z trującymi odmianami jest bardzo łatwo. Pieprznika jadalnego (bo tak prawidłowo określa się kurkę) łatwo pomylić z trującą lisówką pomarańczową. Na pierwszy rzut oka oba grzyby wydają się być identyczne.
Jednak po dłuższej obserwacji można zauważyć, że kurki są żółte, podczas gdy lisówki mają barwę pomarańczową lub pomarańczowo-żółtą. Lisówki mają również cieńszy trzon niż kurki, który dodatkowo jest jaśniejszy od kapelusza. Warto zwrócić uwagę również na blaszki kapelusza. U lisówki będą one cieńsze i węższe.