Chatka Baby Jagi. Byliśmy w zimowej bajce
Baba Jaga to dobrze znana postać ze słowiańskich wierzeń, mieszkające w domku na kurzej stopce. Nic dziwnego, że skojarzenie z tą właśnie legendą przychodzi do głowy turystom, którzy tu zawędrują. Górskie schronisko, baśniowy las i ciepła atmosfera przyciąga wielu wędrowców.
Aby dojść do schroniska, potrzebne są zaledwie dwie godziny pieszej wędrówki. Piąty pod względem wysokości szczyt Beskidu Wyspowego nie jest jednak trudny do zdobycia i nadaje się także na spacer z dziećmi. Wyprawy w te okolice nie muszą być zaplanowane z dużym wyprzedzeniem…
Jak wejść na Luboń Wielki? Najprostsze szlaki
Luboń Wielki, położony w Beskidzie Wyspowym, to świetne miejsce na spontaniczny i szybki wypad w góry. Z Krakowa można tu dojechać w godzinę. Na górze czeka jeszcze jedna atrakcja - schronisko, które potocznie nazywane jest “domkiem Baby Jagi”.
Aby wejść na Luboń Wielki, można wybrać jeden z pięciu szlaków, które tam prowadzą. Turyści najczęściej wyruszają z miejscowości Rabka Zaryte, skąd prowadzą dwa szlaki: żółty i niebieski. Układają się one w pętlę, co pozwala na uniknięcie powrotu tą samą drogą. Szlak żółty, który jest trochę bardziej wymagający, prowadzi przez Perć Borkowskiego i jest jednym z najciekawszych w całym Beskidzie Wyspowym. Po drodze oferuje nam jeszcze jedną atrakcję - Dziurawe Turnie, znajdujące się w sąsiedztwie jaskiń i nazywane gołoborzem.
Jakim szlakiem na Luboń Wielki?
Idąc żółtym szlakiem decydujemy się na bardziej stromą trasę. W warunkach zimowych może być tu nieco bardziej niebezpiecznie. Dodatkowo, w trakcie wędrówki jest tylko jedno miejsce, gdzie można odpocząć. Niemniej jednak, to wystarczające, ponieważ droga na szczyt nie powinna zająć więcej niż około dwóch godzin. Schronisko na Luboniu Wielkim powstało w 1931 roku z inicjatywy Oddziału Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Rabce i jest najmniejsze w całych Beskidach. Wrażenie to potęguje wieża Radiowo-Telewizyjnego Ośrodka Nadawczego, która została wybudowana 30 lat później.
Ten uroczy domek jest popularnie nazywany “Domkiem Baby Jagi”. To przezwisko zawdzięcza swojemu oryginalnemu wyglądowi, który przypomina słynną chatkę na kurzej nóżce. Jednak w środku nie ma nic strasznego! Na parterze znajdują się dwa duże stoły, przy których można usiąść i delektować się tradycyjnymi daniami, takimi jak kwaśnica, żurek czy bigos.
Co znajduje się w Chatce Baby Jagi? Schronisko na Luboniu Wielkim czeka na turystów
Na pierwszym piętrze znajduje się sypialnia, która mieści dziewięć łóżek. To miejsce słynie z okien wychodzących na cztery strony świata. Z tego punktu widzenia można podziwiać panoramę Beskidu Wyspowego i Makowskiego. Dodatkowo, z okien dostrzeżemy Gorce i Babią Górę. Jeśli pogoda będzie nam sprzyjać, na horyzoncie rysują się również tatrzańskie szczyty.
W przypadku, gdyby dziewięć łóżek okazało się za mało, schronisko oferuje dodatkowe 16 miejsc noclegowych w sąsiedniej bacówce. Warto zaznaczyć, że schronisko na Luboniu Wielkim przyciągnie przede wszystkim osoby lubiące spartańskie warunki. W chatce Baby Jagi nie ma toalet, dostępne są jedynie stojące na zewnątrz tzw. “sławojki”. Schronisko również informuje, że w okresie bezdeszczowym, kiedy występuje susza lub mróz na Luboniu, może zabraknąć wody, a wtedy nieczynny jest prysznic.
Jeżeli dopiero zaczynamy górską przygodę, Luboń Wielki będzie dobrym wyborem na początek. Mimo że nie jest trudnym technicznie szczytem, warto zaopatrzyć się w kije trekkingowe. Zimą na pewno przydadzą się raczki na buty, ponieważ na pewnej wysokości głębokie kałuże zamieniają się w lodowisko.