Celnicy z Lotniska Chopina nie dowierzali, kiedy zobaczyli te walizki. "Nic innego się nie zmieściło"
Podróżując, przyzwyczailiśmy się do tego, że kontrole bagaży na lotniskach odbywają się jedynie przed odlotem. Wiele osób zapomina jednak o tym, że czasami służby wyrywkowo kontrolują walizki, torby i plecaki również po przylocie. Właśnie dzięki temu celnicy na Lotnisku Chopina odnotowali kolejną skuteczną interwencję.
Różne osoby przywożą różne pamiątki z wyjazdów. Jednak dwóch Białorusinów, którzy na Lotnisko Chopina przylecieli z Mińska, miało bardzo nietypowy bagaż. Cała jego zawartość trafiła w ręce KAS.
Zatrzymanie na Lotnisku Chopina. W walizkach nie zmieściło się nic innego
Komunikat o nietypowych walizkach w czwartek 16 listopada opublikowała Małopolska Krajowa Administracja Sądowa. Jak przyznali jej przedstawiciele, nietypową zawartość miały cztery walizki, które należały do dwóch obywateli Białorusi. Podróżni zostali skierowani do kontroli z tzw. zielonej linii "nic do zgłoszenia". Okazało się jednak, że do zgłoszenia mieli całkiem sporo.
We wszystkich walizkach znajdowało się łącznie 120 tys. papierosów. Wszystkie spakowane były w oryginalne kartony, ale nie posiadały polskiego znaku akcyzy. Właśnie dlatego pasażerowie będą mieli spore problemy.
Kuriozalne tłumaczenie na lotnisku
Służby kontrolujące bagaże zgodnie z procedurami dały Białorusinom szansę na wyjaśnienie całej sytuacji. Jeden podróżny odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. Natomiast tłumaczenia drugiego mogą zaskoczyć. "Jeden z podróżnych odmówił składania wyjaśnień, natomiast drugi tłumaczył się tym, że papierosy kupił na własny użytek i nie zamierzał ich sprzedawać" – czytamy w komunikacie KAS.
Takie wyjaśnienia na nic się zdały. 120 tys. sztuk papierosów zostało zabezpieczonych, jako dowód w sprawie karnej skarbowej. Gdyby nie udało się ich w porę przechwycić, a wyroby trafiłyby na czarny rynek, wówczas skarb państwa straciłby ok. 150 tys. zł.
Ile papierosów można przywieźć z wakacji? Obowiązują jasne limity
Przypominamy, że zgodnie z polskim prawem, jak i regulacjami Unii Europejskiej, możliwy jest przywóz papierosów i tytoniu z wakacji. Trzeba jednak pamiętać, że nałożono na to bardzo restrykcyjne limity, a wszystko zależy od tego, czy podróżujemy na terenie UE, czy poza jej granicami.
Jeżeli podróżujecie samolotem lub statkiem poza granicami Wspólnoty, w waszym bagażu może znajdować się: 200 papierosów, lub 100 cygaretek, lub 50 cygar, lub 250 gramów tytoniu. W przypadku przekroczenia granicy np. pociągiem lub samochodem limity spadają odpowiednio do: 40 papierosów, lub 20 cygaretek, lub 10 cygar, lub 50 gramów tytoniu.
Natomiast w granicach UE, jeżeli miejscowe prawo nie przewiduje inaczej, w walizkach można mieć: 800 papierosów, lub 400 cygaretek, lub 200 cygar, lub kilogram tytoniu. Warto jednak sprawdzić przed wyjazdem, czy kraj, który planujesz odwiedzić, nie posiada własnych regulacji, które zmniejszają te limity.
