Ani jeden pasażer nie został wpuszczony na pokład Ryanaira lecącego z Francji do Dublina
Samolot Ryanaira, który wykonywał kurs z Francji do Dublina, odleciał bez ani jednego pasażera na pokładzie. Jak poinformował przewoźnik, z powodu przepisów ustalonych przez władze Irlandii, żaden z podróżnych nie mógł wejść do maszyny, gdyż nikt nie posiadał zarezerwowanego noclegu w hotelu.
Pasażerowie, wybierający się do Irlandii, mieli ważne bilety na samolot taniej linii Ryanair
Mimo to, przewoźnik nie mógł nikogo wpuścić na pokład. Nikt bowiem nie miał rezerwacji noclegu w hotelu, gdzie mógłby odbyć obowiązkową kwarantannę
Ryanair ostro skrytykował Irlandię za surowe restrykcje obowiązujące na granicach. Pojawił się apel o złagodzenie obostrzeń
Jak czytamy w dzienniku The Irish Time, samolot Ryanair leciał bez pasażerów z Paryża do Dublina. Irlandzki przewoźnik nie mógł wpuścić na pokład żadnego pasażera, choć wszyscy mieli ważne bilety.
Sytuacja spowodowana była przepisami obowiązującymi w Irlandii, gdzie konieczne jest zarezerwowanie jeszcze przed podróżą hotelu, w którym przejdzie się izolację.
Ryanair nie mógł wpuścić ani jednego pasażera na pokład
Maszyna ostatecznie wyleciała z Francji pusta, pozostawiając wściekłych podróżnych na lotnisku. To, że do obowiązujących zasad nie zastosował się ani jeden pasażer, uznać można za absurd. Zarząd taniego przewoźnika jednak gdzie indziej widzi problem i głośno skrytykował restrykcje obowiązujące na granicach Irlandii.
Prezes Ryanair DAC zaapelował do władz państwa o poluzowanie przepisów. Eddie Wilson stwierdził nawet, że obecne zasady są „absurdalne".
Na koniec wypowiedzi nerwy Wilsona puściły i ostrzegł władze Irlandii. Stwierdził, że jeśli nie zostaną wprowadzone zmiany w przepisach pandemicznych dla podróżnych, to Ryanair rozważy zawieszenie części tras do tego kraju. Zamiast nich wybrać by miał te części Europy, gdzie obostrzenia nie są tak surowe.
Jakie obostrzenia obowiązują w Irlandii?
Warto zauważyć, że przepisy pandemiczne, obowiązujące na terenie Irlandii, rzeczywiście są jednymi z najbardziej restrykcyjnych w Europie. Już od niemalże roku każda osoba, która chce przekroczyć granice tego kraju, wypełnić musi formularz Passenger Locator Form, dostępny na stronie tamtejszego rządu lub u przewoźników.
Za brak dokumenty, można zostać ukaranym mandatem w wysokości 2,5 tys. euro, a nawet trafić na 6 miesięcy do więzienia. Konieczne jest również okazanie negatywnego wyniku testu PCR na COVID-19, który zrobić trzeba na maksymalnie 72 godziny przed przylotem. W przypadky niedopełnienia tego obowiązku, grozi taka sama kara jak powyżej.
Po przyjeździe, każda osoba odbyć musi obowiązkową, 14-dniową kwarantannę. Trzeba ją przejść w miejscu, które zadeklarujemy w Passenger Locator Form. Izolację można skrócić, jeśli po 5 dniach zrobimy kolejny test, a jego wynik będzie negatywny.
Przylatując z niektórych krajów, konieczne jest spędzenie kwarantanny w hotelu, który wyznacza rząd. Dokładną listę obiektów oraz państw znaleźć można na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Na terenie całego kraju obowiązuje tzw. 5. poziom ograniczeń. Dla turystów (choć takie wyjazdy są niewskazane i niezalecane) oznacza to, że nie działają żadne obiekty i miejsca kulturalne oraz atrakcje turystyczne. Otwarte są wyłącznie istotne punkty sprzedaży detalicznej, a restauracje realizują tylko zamówienia na wynos lub dostawy.
W hotelach nocować mogą tylko osoby, które udowodnią, że ich podróż wynika z nagłych lub ważnych powodów. Udowodnić to trzeba odpowiednimi dokumentami, które służby mogą kontrolować. Podróżować można jedynie w obrębie hrabstwa, w którym się przebywa.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: Radio ZET