Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Na topie > Zauważył ją w drodze do Morskiego Oka. Dzieci szczególnie narażone
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 16.04.2024 13:32

Zauważył ją w drodze do Morskiego Oka. Dzieci szczególnie narażone

szlak na Morskie Oko
Fot. Shutterstock/Patryk Kosmider

Żmija zygzakowata to jedyny tak gad w Polsce, którego ukąszenie może okazać się bardzo groźne, szczególnie dla dzieci. Jadowitego węża coraz częściej można spotkać w miejscach, gdzie na co dzień spacerujemy. W Tatrach napotkanie go jest bardzo możliwe. Jak czytamy w poście Tatrzańskiego Parku Narodowego na Facebooku, żmija zygzakowata była widziana nawet w drodze do popularnej atrakcji.

TPN ostrzega i apeluje spacerowiczów o ostrożność i zdradza, jak się zachować, gdy na naszej drodze pojawi się wąż.

Żmija zygzakowata w górachTatrach

Wraz z nadejściem wiosny żmija zygzakowata zaczyna być aktywna. Zwykle wybierają siedliska o chłodniejszym mikroklimacie. Często można spotkać je np. na obrzeżach lasów, podmokłych łąkach, polanach, ale także w górach. Mogą odpoczywać pod kamieniami, krzewami i wśród korzeni drzew. Nie unikają także słońca.

Tatrzański Park Narodowy opublikował na Facebooku wideo z gadem w roli głównej. “Uwaga na żmije! Jeden z węży został dzisiaj zaobserwowany tuż przy drodze do Morskiego Oka przez leśniczego Grzegorza” - czytamy. 

Tatrzański Park Narodowy apeluje do spacerowiczów

Żmija może ruszyć do ataku, ale tylko wtedy, jeśli wyczuje z naszej strony zagrożenie. “Żmija atakuje wyłącznie (!) w sytuacji bezpośredniego dla niej zagrożenia, najczęściej odruchowo, gdy się na nią przypadkowo nadepnie lub zaskoczy w miejscu, gdzie nie ma możliwości dalszej ucieczki. O ile ma taką możliwość, zawsze „schodzi” człowiekowi z drogi” - czytamy w poście.

“Stąd tak ważne, by podczas wędrówek patrzeć pod nogi, a zanim zejdziemy ze szlaku i rozsiądziemy się na odpoczynek - rozejrzyjmy się dokładnie. Przed nami ochłodzenie, jednak kiedy powrócą ciepłe i słoneczne dni, ponownie będzie można trafić na wygrzewające się w promieniach słońca żmije” - dodaje Tatrzański Park Narodowy.

Czytaj też: O 8:14 nie chcielibyście być na plaży w Grzybowie. Lepiej nawet o tym nie myśleć

Czy jad żmii zygzakowatej może być śmiertelny?

Jad żmii zygzakowatej składa się w zasadzie z kilku substancji. Mogą one znacząco uszkodzić układ nerwowy i tym samym spowodować martwicę tkanek oraz zmniejszyć krzepliwość krwi, powodując zaburzenia pracy serca. Ukąszenia są szczególnie niebezpieczne dla dzieci, ale i osób starszych. Zdarzają się bardzo i nie są śmiertelne, jednak mimo wszystko jad tych węży dla niektórych może okazać się groźny.

Co należy zrobić, gdy ukąsi nas żmija? Przede wszystkim należy przemyć ranę, aby usunąć jad i bakterie ze skóry. Następnie na ranę można położyć zimny okład, by zmniejszyć opuchliznę. Oprócz tego najlepiej jest unieruchomić ukąszoną kończynę i poruszać się powoli, by jad nie rozprzestrzenił się po całym organizmie. Wizyta w szpitalu może jednak okazać się niezbędna i koniecznie będzie podanie surowicy i zastrzyku, który ochroni przed tężcem.

Źródło: Facebook/Tatrzański Park Narodowy, pacjent.gov.pl

Czytaj też: Pojechali Boltem z Legnicy do Chorwacji. Cena za przejazd zwala z nóg