Zaczęli już o 8 rano. Każdy, kto wszedł na plażę w Kołobrzegu, patrzył tylko na nich
Wielkie wydarzenie na kołobrzeskiej plaży odbyło się 15 sierpnia. Artysta i ekspert od piaskowych zamków Grzegorz Pawelski podjął próbę pobicia rekordu na największą plażową konstrukcję. Efekt zachwycił turystów, którzy tłumnie zgromadzili się wokół twórcy.
Na plaży w Kołobrzegu stanął imponujący zamek
Grzegorz Pawelski prace zaczął o 8:00 rano 15 sierpnia. Na plaży Milenium przy Kamiennym Szańcu zebrał się spory tłumek pomocników, którzy postanowili wesprzeć artystę w biciu rekordu. Cel? Gigantyczny zamek z piasku .
Ekspert od piaskowych konstrukcji i ochotnicy postawili przed sobą bardzo ambitne zadanie – zbudowanie zamku, który osiągnie 3,5 metra wysokości . To o metr więcej niż poprzedni zamek.
Czytaj także:
Ostatnia wioska rybacka nad Bałtykiem kusi bajkową scenerią. Nie ma w Polsce drugiego takiego miejsca
Cały dzień pracy
Akcja wystartowała z samego rana i trwała do wieczora. O godzinie 20:00 zebrane na plaży osoby mogły podziwiać wspaniałą, wysoką na 3,24 metra budowlę – taki wymiar sprawia, że to największy zamek usypany na plaży w Kołobrzegu . Udało się zatem pobić rekord!
Relacje z wydarzenia pojawiły się w lokalnych mediach i w mediach społecznościowych. Wieczorem zamek oświetlono, co robiło dodatkowe wrażenie.
Zamki z piasku Grzegorza Pawelskiego
Twórcę zamków, Grzegorza Pawelskiego , zna już nie tylko cały Kołobrzeg. Jego sława roznosi się po całym kraju. Mężczyzna na co dzień jest konserwatorem sztuki, a w wolnym czasie konstruuje imponujące budowle z piasku . Każdego roku w sezonie wakacyjnym w mediach pojawiają się informacje o jego aktywności na kołobrzeskiej plaży.
Działalność artysty jest bardzo doceniana przez mieszkańców miasta, ale również turystów, którzy przypadkowo trafiają na jego prace – a te charakteryzują się niezwykłą precyzją. W zamkach Grzegorza Pawelskiego ważny jest każdy detal, wieża, łuk, a efekty są naprawdę imponujące.
Czytaj więcej: "To wymyka się spod kontroli". Turyści w Portugalii pokazali, co robią o 1 w nocy