Wypadek autokaru z turystami w Hiszpanii. Na ewakuację czeka ponad tysiąc osób
Autokar z pasażerami na pokładzie zjechał nagle z trasy i dachował na stromym, górskim zboczu w parku narodowym w Hiszpani. Pojazdem jechało 25 dzieci. Są ranni, stan niektórych jest bardzo ciężki.
Z powodu wypadku w bardzo trudnym terenie i zablokowania jedynej drogi dojazdowej, na ewakuację z parku czeka ponad tysiąc przebywających tam turystów.
Wypadek autokaru w górach w Hiszpanii
Do wypadku autokaru z turystami doszło w regionie Asturii w północno-zachodniej Hiszpanii. Autokar jechał wysokogórską drogą z Covadongi do parku narodowego Picos de Europa.
To pasmo liczy sobie 40 szczytów o wysokości ponad 2500 metrów. Leży na styku trzech wspólnot autonomicznych: Asturii, Kantabrii i Kastylii i Leon. Do turystycznego centrum parku prowadzi tylko jedna droga.
Wypadek autokaru. Poszkodowani turyści
Według uczestników wypadku, nagle z nieznanych przyczyn autokar zjechał z drogi, dwukrotnie dachował i zatrzymał na zboczu górskim. Na miejsce zdarzenia przyjechały karetki pogotowia, straż pożarna i policja. Autokar przewoził 48 turystów. Rannych jest 10 osób, z których 7 ma poważne obrażenia.
Według firmy transportowej, która jest właścicielem pojazdu, kierowca ma ponad 20 lat doświadczenia w pracy. Dodatkowo 9-letni pojazd był w pełni sprawny i przeszedł wszystkie kontrole.
Turyści czekają na ewakuację w górach
Z powodu wypadku odcięto jedyną drogę dojazdową do parku narodowego Picos de Europa. W związku z tym ponad tysiąc osób zwiedzających ten region czeka na ewakuację specjalnymi autobusami.