Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Polacy nie rezygnują z wyjazdów, już rezerwują noclegi na majówkę. Upatrzyli sobie jedno miejsce
Ania Radke
Ania Radke 15.03.2021 17:51

Polacy nie rezygnują z wyjazdów, już rezerwują noclegi na majówkę. Upatrzyli sobie jedno miejsce

wyjazd w beskidy
fot. Pixabay/ pasja100

Wielu Polaków decyduje się na wyjazd mimo trwającej pandemii. Coraz większą popularnością cieszą się również Beskidy, które do tej pory pozostawały w cieniu uwielbianych Tatr. Turyści rezerwują już noclegi na święta i majówkę, a niektórzy już myślą nawet o wakacjach.

Wyjazd w czasie pandemii dla niektórych byłby wybawieniem od stresów dnia codziennego. Dlatego coraz więcej turystów decyduje się odwiedzić Beskidy, które są zdecydowanie mniej zatłoczone niż Tatry czy Karkonosze.

Polacy planują wyjazdy na święta i majówkę

W Beskidach obecnie trwa jeszcze sezon narciarski, który musiał zostać mocno okrojony ze względu na pandemię. Właściciele ośrodków i hotelarze mogli otworzyć swoje obiekty dopiero 12 lutego. Wiele stoków pozostaje jednak wciąż otwartych, a niektórzy turyści myślą już nawet o wyjazdach letnich.

- Nie ma tłumów, ale narciarze jeszcze przyjeżdżają. Są tacy, którzy wpadają na kilkudniowe pobyty, żeby odrobić to, co wcześniej stracili - mówi Gazecie Wyborczej Sabina Bugaj, szefowa Miejskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Informacji w Szczyrku.

- Dużo osób dzwoni z pytaniem, czy będą mogli do nas przyjechać na wypoczynek. Ludzie są już zmęczeni pandemią, chcieliby normalnie odpocząć, a góry dają taką możliwość nawet w tych trudnych czasach. To nie jest ciasna plaża, tutaj jest przestrzeń, można zachować dystans, dlatego zainteresowanie jest będzie duże - dodaje Sabina Bugaj.

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO

Podobną tendencję zauważa również Karolina Wantulok, prezeska Wiślańskiej Organizacji Turystycznej, która twierdzi, że w niektórych miejscach telefon wręcz nie przestaje dzwonić.

- Goście bardzo mocno rezerwują nie tylko majówkę, ale też Święta Wielkanocne. I to mimo tego, że wszyscy boją się kolejnego lockdownu. Mamy jeszcze wolne miejsca, ale wiele jest już zajętych - mówi Karolina Wantulok.

Zauważa, że na razie w Beskidach rezerwacji jest mniej niż nad morzem, jednak spodziewa się dużego zainteresowania. Podkreśla, że w tym regionie najwięcej turystów napływa w połowie lipca. W tym roku może wydarzyć się to jednak wcześniej ze względu na niepewną sytuację wyjazdów zagranicznych.

Beskidy
Beskidy, fot. Pixabay/ mzphotos

- Sporo turystów rezerwuje pobyty na nadchodzące miesiące. Gdyby nie obecne obostrzenia, to niektóre obiekty byłyby obłożone nawet w stu procentach. Mamy nadzieję, że rząd znowu nas czymś nie zaskoczy - mówi GW Mirosław Bator, prezes Szczyrkowskiej Izby Gospodarczej.

Przedsiębiorcy w Beskidach liczą, że wiosną i latem uda im się odrobić straty, które powstały w okresie zamknięcia hoteli. Obawiają się jednak kolejnego lockdownu, którego część hoteli mogłaby już nie przetrwać.

- Nawet gdyby tak się stało, to część osób zapowiada, że nie zastosuje się do zakazów. Przedsiębiorcy są w trudnej sytuacji, wielu z nich mimo szumnych zapowiedzi rządu nie dostało żadnej pomocy z tarczy, a z czegoś muszą żyć - mówi Karolina Wantulok.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: Gazeta Wyborcza