Wizz Air odwołał wszystkie loty do Rosji
Wizz Air zawiesił wszystkie loty z i do Rosji na czas nieokreślony z powodu agresji tego kraju na Ukrainę. Zapowiedział także przekierowanie wszystkich swoich lotów do Kiszyniowa na lotnisko w Jassach w Rumunii, 160 kilometrów od stolicy Mołdawii.
Unia Europejska zamknęła swoją przestrzeń powietrznej dla samolotów z Rosji w niedzielę po południu, jednak większość krajów członkowskich podjęła taką decyzję już wcześniej. Niektóre jednak nie zrobiły tego wcześniej, a wśród nich były m.in. Węgry, czyli kraj Wizz Aira.
Teoretycznie więc Wizz Air mógłby wciąż latać do Rosji do ogłoszenia decyzji UE, jednak już w niedzielę rano Wizz Air ogłosił zawieszenie wszystkich trasy z i do Rosji w trybie natychmiastowym i do odwołania.
Wizz Air zawiesza loty do Rosji i przekierowuje połączenia z Mołdawią
Węgierski przewoźnik zawiesił m.in. trasy z Budapesztu do Moskwy, Petersburga i Kazania czy z Debreczyna i Londynu-Luton do Moskwy. Chociaż tych tras nie ma było zbyt wiele, warto wspomnieć, że Wizz Air jeszcze niedawno planował rozwój w Rosji (zwłaszcza w Petersburgu).
Wizz Air zareagował również na zamknięcie mołdawskiej przestrzeni powietrznej i postanowił przekierować do 4 marca wszystkie planowane połączenia z i do Kiszyniowa na lotnisko w miejscowości Jassy w Rumunii, położone ok. 160 kilometrów od stolicy Mołdawii.
– Ciągle monitorujemy rozwój sytuacji i staramy się zapewnić naszym klientom możliwie najlepsze rozwiązanie – czytamy w komunikacie Wizz Aira.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Ukraiński minister potwierdził przykre przypuszczenia. Rosjanie zniszczyli „Mriję”
-
Chcą sprowadzić Ukraińców do Polski samolotami, jest specjalne połączenie
-
Apel do Polaków, chodzi o pomoc dla uchodźców. "Na niektóre rzeczy nie ma miejsca"
źródło: Fly4Free