Widok z kamery na Zakopane po godz. 11 nie napawa optymizmem. Górale będą niepocieszeni
Kamera skierowana na jeden z najbardziej charakterystycznych punktów w Zakopanem, gdzie zazwyczaj aż roi się od turystów, pokazała niepokojący obraz. Tak prezentował się widok na Krupówkach po godzinie 11. Górale zdecydowanie nie będą zadowoleni.
Widok na Zakopane
Kamery internetowe pozwalają sprawdzać, co dzieje się w niektórych zakątkach Polski, siedząc wygodnie w domu. Największą popularnością wśród internautów oczywiście cieszą się te w obleganych przez turystów miejscowościach. Użytkownicy sieci najchętniej zerkają, co dzieje się w nadmorskich miastach i plażach oraz w górach — w tym w Zakopanem.
Chociaż początek września rozpieszczał podróżujących piękną, słoneczną pogodą, a zarówno na plażach jak i deptakach spacerowało wielu przyjezdnych, w połowie miesiąca nadeszło wyraźne ochłodzenie. Jeszcze przez chmury przebija się słońce, ale wszystko wskazuje na to, że turyści wzięli sobie prognozy meteorologiczne do serca. Widok z Krupówek nie pozostawia złudzeń.
Czytaj też: Zobaczył cenę za kawę w Zakopanem i aż zwiał od stolika. “Na Krupówkach upadli na głowę”
Niebezpieczny niż zbliża się do Polski, możliwe powodzie błyskawiczne. Ogłoszono alerty II stopniaGórale w Zakopanem nie będą zadowoleni
Na internetowej kamerce prosto z Krupówek w Zakopanem można zobaczyć, że póki co pogoda w polskich górach dopisuje. Jest słonecznie, jednak nie oznacza to, że na spacer po popularnej wśród turystów ulicy wybrało się tyle samo osób, co jeszcze 2-3 tygodnie temu.
Gołym okiem widać, że przyjezdnych jest zdecydowanie mniej, niż w sezonie wakacyjnym, z czego na pewno nie będą zadowoleni górale, którzy zarabiają na życie z turystyki. Niestety jesień nie jest tak oblegana przez turystów w polskich górach jak lato, czy zima. Jednak mniejszy ruch świadczy bezwzględnie o niższych zarobkach miejscowych.
Zakopane po sezonie
Choć Zakopane przeżywa największe obłożenie turystów w sezonie wakacyjnym i podczas ferii, nie oznacza to, że w innych miesiącach nie sposób doświadczyć tam przyjezdnych. Różnica w ich ilości jest jednak nie tylko zauważalna gołym okiem, ale także odczuwalna zarobkowo dla górali.
Prognozy pogody na najbliższe dni również nie napawają optymizmem, ponieważ meteorolodzy spodziewają się dużych opadów deszczu. W takim czasie wyjście w góry zdecydowanie nie wchodzi w grę, a spacer mokrymi ulicami również nie przynosi satysfakcji turystom.
Czytaj też: "Inny samolot uderzył z potworną siłą w tył naszego". Dramatyczna relacja pasażera
