Pierwszy kraj podał dokładne zasady dla turystów. Ogromne zdziwienie, nie każdemu się spodoba

Turyści wrócą do Turcji

Minister zdrowia Fahrettin Koca twierdzi, że Turcja szczyt epidemii ma już za sobą. Zaczęto więc wprowadzać w życie plan odmrażania turystyki. Od jego ostatecznej formy zależy jednak, jak pandemia będzie wyglądać w innych państwach. W pierwszej kolejności przywrócona zostanie turystyka krajowa, a turyści z zagranicy mieliby możliwość przyjazdu dopiero w czerwcu. Władze przewidują, że w pierwszej fazie wpuszczeni zostaną turyści z Azji, a dopiero w kolejnych podróżni z Europy.

Jednym z pomysłów tureckich władz jest wprowadzenie certyfikatów stref wolnych od koronawirusa. Otrzymałyby go obiekty, w których nie wykryto kontaktu z wirusem oraz które spełnią wszystkie wymogi sanitarne i higieniczne. Minister turystyki Mehmet Nuri Ersoy poinformował, że ich przyznawanie mogłoby się rozpocząć już pod koniec maja.

Poinformowano również o wymogach sanitarnych, jakie będą musiały spełnić obiekty przyjmujące turystów. Hotele nie będą mogły przyjmować więcej niż 60% maksymalnej liczby gości. Zarówno przyjezdni jak i personel będą musieli się poddawać pomiarom temperatury. Po wymeldowaniu, pokój musi być starannie zdezynfekowany i wietrzony przez 12 godzin. Goście będą mieli obowiązek zakrywania nosa i ust oraz zachowywania dystansu przynajmniej półtora metra. W tym sezonie niedostępne będą hotelowe spa oraz centra fitness.

Według informacji podanych przez "Rzeczpospolitą", o połowę zmniejszona zostanie liczba leżaków, a odległość między nimi będzie zwiększona do półtora lub dwóch metrów. Każdy, kto będzie chciał skorzystać z hotelowego basenu, będzie musiał wziąć prysznic.

Powstaną również strefy dla rodzin, w których goście będą mieli możliwość wypoczynku bez kontaktu z innymi osobami przebywającymi w obiekcie. Wszelkie programy sportowe i rozrywkowe mają zostać ograniczone.

Jak podaje "Rzeczpospolita", zmiany dotyczą również oferty all inclusive. Jedzenie będzie musiało być podane w przezroczystych pojemnikach, aby goście nie dotykali metalowych pokryw. W pojemnikach będą otwory, przez które goście będą nakładać jedzenie przy pomocy własnych sztućców. Jest też możliwość podawania potraw przez obsługę.

Personel będzie wydawał również wszystkie napoje. Znikną ogólnodostępne ekspresy i dystrybutory. Przyprawy na stołach będą podawane w jednorazowych opakowaniach. Stoły będą porozstawiane w odległości półtora metra od siebie. Na podłodze muszą znaleźć się oznaczenia, które pomogą oczekującym w zachowaniu odpowiedniej odległości.

Do dyspozycji gości w hotelach mają znaleźć się płyny dezynfekujące. Wszystkie powierzchnie muszą być regularnie i dokładnie czyszczone. Zwiększona zostanie również liczba personelu zarówno sprzątającego, jak i medycznego.

źródło: gazeta.pl