Trzy godziny opóźnień pociągów po długim weekendzie. Turyści muszą liczyć się z utrudnieniami
Pociągi w ostatni dzień długiego weekendu odnotowują opóźnienia od kilkudziesięciu do nawet 200 minut. Rekordzistą jest pociąg TLK Zefir znad morza do Krakowa. Na niektórych trasach uruchomiono komunikację zastępczą.
Polacy tłumnie wracają z długiego weekendu pociągami. Niestety, wielu z nich musi poczekać kilka godzin z powodu utrudnień na kolei. Rekordzista notował prawie 200 minut spóźnienia.
Opóźnienia pociągów sięgają trzech godzin
PKP wprowadziły na odcinku z Jeleniej Góry do Kędzierzyna-Koźla autobusową komunikację zastępczą za pociąg TLK Sudety. Przewoźnik przestrzegł przy tym, że godziny odjazdów także na stacjach, gdzie zjawi się już pociąg, mogą się zmienić.
Opóźnienie o 185 minut odnotował również pociąg TLK Zefir z Kołobrzegu do Krakowa Głównego. PKP PLK, które zarządzają infrastrukturą kolejową, przekazały, że na stacji docelowej skład pojazd zjawi się ze 176-minutowym opóźnieniem.
Zefir przyjechał do poznania z niż 10-minutowym opóźnieniem z powodu „wypadku z udziałem osoby postronnej" w Starej Łubiance. Dodatkowe minuty zajęła „awaria", do której doszło w stolicy Wielkopolski.
Również pociąg EIC Sobieski z Wiednia do Gdyni odnotował niemal godzinne opóźnienie po wykryciu awarii taboru w Zawierciu. Ten sam skład, lecz w przeciwnym kierunku, spóźnia się obecnie o około pół godziny. Problemy pojawiły się również w Polregio - pasażerowie pociągu PR 50475 z Bydgoszczy do Gdyni, zjawią się na stacji końcowej z ponad 40-minutowym opóźnieniem.
Również osoby podróżujące Pendolino muszą uzbroić się w cierpliwość - skład EIP nr 3502 relacji Kraków-Gdynia notuje obecnie ponad 30 minut spóźnienia spowodowanego awarią taboru oraz „innymi przyczynami związanymi z działalnością" PKP Intercity.
Opóźniony o ponad 25 minut jest również pociąg TLK Hańcza z Suwałk do Krakowa. Według PKP Intercity strata ma zostać zredukowana do 10 minut.
Natomiast pociąg TLK Pobrzeże, kursujący na trasie Łódź-Kołobrzeg, nie zdoła nadrobić 30-minutowego opóźnienia, podobnie jak IC Porta Poravica z austriackiego Graz do Przemyśla.
PKP Intercity już w sobotę przyznało, że zauważyło zwiększone zainteresowane podróżnych biletami na pociągi w niedzielny wieczór. O godz. 19:40 zostanie więc wysłany w trasę dodatkowy skład z Gdyni przez Sopot i Gdańsk do Warszawy.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Wyszli popływać na jezioro i wtedy się zaczęło. Nagle uderzył żywioł
Horror w niedzielę po długim weekendzie. Po wyjeździe z Zakopanego puszczają nerwy
Źródło: Polsat News