To miejsce zasługuje na miano „polskich Malediwów”. Kolory jezior mienią się jak w kalejdoskopie
Jeziora są cztery: żółte, niebieskie, zielone i purpurowe. Góra jedna, za to wielka - Wielka Kopa wznosząca się 871 m n.p.m. To wyjątkowe miejsce na Dolnym Śląsku nie powstało naturalnie, ale przyroda przez lata odzyskiwała je dla siebie. Dziś jest częścią Rudawskiego Parku Krajobrazowego. Turyści je pokochali i nazywają polskimi Malediwami.
Przyroda odzyskuje dla siebie pokopalniane tereny na Dolnym Śląsku. Tak powstało niesamowite miejsce
Cztery kolorowe jeziorka leżą we wsi Wieściszowice, u podnóża Wielkiej Kopy w Rudawach Janowickich. To intersujące pasmo górskie o powierzchni 90 km kw. w południowej części województwa dolnośląskiego.
Stawy powstały w wyrobiskach dawnych niemieckich kopalni. Wydobywano tam między 1785 a 1925 rokiem piryt, przerabiany na kwas siarkowy. Ich barwa wynika ze składu chemicznego podłoża, na którym są zlokalizowane. Kiedy kopalnie przestały działać, wyrobiska wypełniła woda, a natura zaczęła odzyskiwać to miejsce.
- Największa i najstarsza kopalnia, Hoffnung, była tam, gdzie dziś można podziwiać Purpurowe Jeziorko.
- Kopalnia Neues Glück działała na terenie Błękitnego Jeziorka.
- Kopalnia Gustav Grube była w miejscu Zielonego Jeziorka.
- Żółte, najmłodsze, powstało pośród pokopalnianych hałd.
Fot. Canva
Spacerował po lesie, kiedy zobaczył niezwykłe zwierzę. Od razu wyjął telefon i to uwiecznił Tatrzański Park Narodowy zamyka słynny szlak. Powód jest bardzo ważny
Polskie Malediwy zachwycają kolorami. Wystarczy wybrać się na Dolny Śląsk
Purpurowe Jeziorko jest położone 560 m n.p.m. Ma ok. 430 m długości i ok. 110 m szerokości. Jego woda jest roztworem kwasu siarkowego, któremu zawdzięczamy zjawiskowy kolor. Zbiornik otaczają widowiskowe skały, wyłaniające się zza drzew i skarpy, od których da się wyczuć zapach siarki.
Błękitne Jeziorko kolor zawdzięcza związkom miedzi.
- W przeciwieństwie do Purpurowego, jego woda jest czysta i pozbawiona siarkowego zapachu - czytamy na blogu „Gdzie w Polsce na weekend”. - W zależności od warunków pogodowych woda w Błękitnym Jeziorku przybiera różne odcienie. Akwen jest długi na 150 m, a średnica w najszerszym miejscu wynosi ok. 50 m. Jeziorko jest bardzo głębokie. Lejowate wyrobisko ma ponad 20 m głębokości. Jeziorko położone jest na wysokości 635 m n. p. m.
Zielony staw pojawia się i znika, bywa, że na lata. Wszystko zależy od pogody. Jezioro (a częściej po prostu głęboki lej) leży na wysokości 730 m n.p.m.
Żółte Jeziorko jest położone 560 m n.p.m.
W tych zbiornikach nie wolno się kąpać. Brzegi są strome, dna niepewne, a pH wody może być tak niskie, ze przygoda skończy się poparzeniem skóry.
Okolice jezior można zwiedzać za darmo. Zapłacić trzeba - od 10 do 30 zł. Można tam dojechać od strony wsi Marciszów, odbijając z drogi nr 5 na drogę nr 328. We wsi Wieściszowice biegnie zielony szlak pieszy (oraz rowerowy) na Wielką Kopę. W weekendy, zwłaszcza te słoneczne, trzeba się liczyć, że na trasie nie będziemy sami.
Fot. Canva
Jakie atrakcje warto zwiedzić w okolicy Kolorowych Jeziorek na Dolnym Śląsku?
To nie jest jedyne miejsce na Dolnym Śląsku nazywane polskimi Malediwami. Takie samo miano nosi Arboretum Park Gródek w Jaworznie.
Będąc w Rudawach Janowickich warto odwiedzić inne atrakcje w okolicy. To, m.in. Sokoliki, ścieżka edukacyjna w Miedziance – mieście, które zniknęło (mówi się o nim, że powstało, rozwinęło się i zostało zrujnowane przez górnictwo) oraz Rzemieślniczy Browar Miedzianka.
Ciekawy jest też Zamek Bolczów, a w zasadzie jego ruiny. Można zauważyć fragmenty naturalnych skalnych ścian, z których powstał. Stoi ok. 15 km od Jeleniej Góry, w północnej części Rudaw Janowickich, na skalistym, granitowym występie, ok. 561 m n.p.m.
Fot. Canva
