W Tatrach wydali pilny komunikat. W wielu kwestiach ważny się zdrowie i życie podróżnych. Nie można bagatelizować

Tatry niebezpieczne. Pilny komunikat TPN

- W Tatrach powyżej 1700m n. p. m zalega kilkucentymetrowa warstwa śniegu. Szlaki są mocno oblodzone, jest bardzo ślisko. Oblodzenia występują m. in. w rejonie Rysów, Przełęczy pod Chłopkiem, koło Siklawy. Na niektórych szlakach zalegają jeszcze miejscami powalone drzewa - czytamy na początku komunikatu.

Jak dowiadujemy się dalej, na wielu szlakach występują oblodzenia oraz zamarznięte błoto. TPN przypomina także, że dni są coraz krótsze i ciemno robi się już przed godziną 16:00, a więc trzeba powrócić ze szlaku przed zmrokiem.

Tatrzański Park Narodowy apeluje do turystów o niewchodzenie na tafle stawów, ponieważ dopiero zamarzają. Tafla lodu w wielu miejscach jest bardzo cienka, co z łatwością spowoduje zapaść. O czym przypomina jeszcze TPN?

W komunikacie czytamy, że "przy silnym wietrze, na szlaki mogą spadać gałęzie i drzewa. Wędrowanie w takich warunkach stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia". Po drugie, "na szlakach występują oblodzenia. Poślizgnięcie się w stromym terenie grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem".

" Podczas burzy szczególnie niebezpieczne jest przebywanie na graniach, na szlakach wyposażonych w sztuczne ułatwienia (łańcuchy, klamry itp.) oraz w okolicy cieków wodnych. W przypadku spotkania z niedźwiedziem, należy spokojnie (bez gwałtownych ruchów) oddalić się w przeciwnym kierunku. Na szlaki przebiegające obok stromych zboczy mogą spadać kamienie, gałęzie, osuwać się skały lub powalone drzewa " - czytamy dalej.

TPN zaznacza, aby poruszanie się jedynie w warunkach zimowych wymaga zastosowania odpowiedniego sprzętu zimowego oraz umiejętności korzystania z niego. Dodaje także, że przed wyjściem w góry koniecznie trzeba zapoznać się z prognozą pogody. Więcej szczegółów można znaleźć na stronie TPN.

Jakiś czas temu WOPR zalecał, aby zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy z aplikacją „Ratunek”. Ten gadżet może uratować życie. Trzeba pamiętać, że szybko zapada zmrok i odpowiednio zaplanować wycieczkę. Pisaliśmy o tym tutaj.

Tragiczne wypadki w polskich górach

Tatry to nie tylko najpopularniejsze góry w Polsce, ale także jedno z miejsc, w którym dochodzi do największej liczby wypadków śmiertelnych. Jakiś czas temu Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe otrzymało pilne zgłoszenie z rejonu Rysów. Turyści będący na szlaku w niższych partiach gór zauważyli, że samotny wędrowiec zsunął się ze zbocza i od razu zadzwonili po pomoc.

Jak się okazało po kilku dniach, mężczyzna zmarł. Ciało mężczyzny znaleźli ratownicy. Nie było żadnych szans na ratunek. Od razu stwierdzono zgon. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

źródło: TPN