"Są jeszcze miejsca na 2-4 auta". Polacy ruszyli na sylwestra do Zakopanego. Mimo obostrzeń
Z tego artykułu dowiesz się:
Dlaczego Polacy wybierają kampery
Kto korzysta z takiej opcji
Jakie są ceny na polach kempingowych
Sylwester w tym roku będzie inny niż zawsze. Od poniedziałku obowiązuje kwarantanna narodowa. Oznacza to, że zamknięte są wszystkie hotele. Niektórzy znaleźli jednak sposób, aby i tak ostatni dzień roku spędzić w Zakopanem. Dużym zainteresowaniem cieszą się kampery.
Sylwester 2020/2021 w kamperze
Podobne rozwiązanie wiele osób zastosowało już przy okazji świąt Bożego Narodzenia. Teraz sytuacja ma się powtórzyć. Na grupach na Facebooku można znaleźć wiele komentarzy, z których wynika, że Polacy z kamerami wyjadą do Zakopanego.
Można także zauważyć wielu nowych użytkowników. Zainteresowanie wynajmem przyczep kempingowych cały czas rośnie. Jak widać, wiele osób nie przejmuje się obostrzeniami rządu i nie zamierza rezygnować z sylwestrowego wyjazdu w góry.
- W kamperze każdy ma swoją własną przestrzeń. Nie ma tam żadnych części wspólnych. W Zakopanem jest całkiem sporo kamperów - powiedział w rozmowie z portalem Onet Podróże właściciel jednej z wypożyczalni przyczep kempingowych.
Komentarze na Facebooku, fot. Facebook.com/groups/campingicaravaningpolska
Zaczyna brakować miejsc
Jak dodał właściciel wypożyczalni, z takiego rozwiązania korzystają różne grupy wiekowe. Zarówno najstarsi, jak i rodziny z dziećmi czy pary. Zapewnia, że taki wyjazd jest bezpieczny i da się zastosować do zasad bezpieczeństwa wynikających z pandemii. Warto jednak zaznaczyć, że władze apelowały o nieprzemieszczanie się po kraju i pozostanie w domach.
- Wszyscy Polacy tęsknią do zabawy, do ferii, do normalności, do takiej radości wyrażanej w szerszym gronie przyjaciół. Ja także zresztą. Ale ten rok jest rokiem nienormalnym, ten rok 2020 jest naprawdę rokiem pełnym załamań, zaskoczeń, których źródłem jest przede wszystkim COVID-19 - mówił premier. Pisaliśmy o tym tutaj.
Jak powiedział nieoficjalnie dla portalu Turyści.pl pracownik jednego z pół kempingowych w Zakopanem, oficjalnie obowiązuje zakaz przyjmowania kamperów. Jego zdaniem jednak turyści parkują tego rodzaju pojazdami „na dziko" przy drogach, nie korzystając z oficjalnych miejsc noclegowych.
Jak czytamy na jednej z grup fanów kempingów, "są jeszcze miejsca na 2-4 auta". Zainteresowanie może wynikać także z cen. Wypożyczenie miejsca na przyczepę kempingową w Zakopanem to około 15 zł za os. dorosłą, za dziecko trzeba zapłacić około 10 zł. Jeżeli chodzi o wypożyczenie samego kampera, to koszt wynosi około 30-50 złotych. Z kolei podłączenie się do prądu to cena 20 złotych.
Można by się spodziewać, że ceny znacznie wzrosły w związku z pandemią koronawirusa. Tak się jednak nie stało. Ceny są porównywalne do ubiegłego roku. Jak widać, przedsiębiorcy wolą nie ryzykować i zarobić, jak się da.
Komentarze na grupie, fot. Facebook.com/groups/campingicaravaningpolska
"Wyjątkowy najazd kamerów"
Coraz większą liczbę kamperów w Zakopanem zauważył między innymi Rzecznik Prasowy Policji w Zakopanem abp. sztab. Roman Wieczorek. - Pod Tatrami mamy wyjątkowy „najazd” kamperów tej zimy - powiedział w rozmowie z Turyści.pl.
W poniedziałek w popularnym mieście doszło do wypadku. Drzewo upadło na kamper stojący na stokach od strony Furmanowej. W środku znajdowały się trzy osoby. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Źródło: Onet