Znalazł na plaży ambrę. Jest niesamowicie droga
Na prawdziwy skarb trafił 20-letni Chalermchai Mahapan z miasta Songgkhla w Tajlandii, chociaż początkowo nie był nawet tego świadomy. Po nieudanych łowach rybak znalazł na plaży 7-kilogramową bryłę. Z czasem na jaw wyszło, że stworzona jest z bardzo drogiej wydzieliny, dzięki czemu odkrycie wyceniono na ponad 200 tysięcy funtów. Zdjęcie szczęśliwego znalazcy opublikowano na Twitterze @zajel_oman.
Chalermchai Mahapan, którego zdjęcie przekazano za pośrednictwem Twittera @zajel_oman, z pewnością nie spodziewał się, że jeden dzień zmieni jego życie. Łowy okazały się nieudane i rybak wrócił na brzeg z pustymi rękoma. Kilkukilogramową bryłę dostrzegł podczas wyciągania łodzi z wody. Intuicja podpowiedziała mu, żeby zabrał dziwny kamień ze sobą.
20-letni rybak znalazł na plaży prawdziwy skarb
Chalermchai Mahapan natknął się na ten skarb 6 stycznia, ciągnąc łódź przez plażę Samila Beach w tajlandzkim mieście Songkhla. Chociaż do swojej wioski wrócił bez ryb, na które polował, postanowił pokazać starszym mieszkańcom swoją zdobycz.
Doświadczeni rybacy szybko zrozumieli, że 20-latek mógł wejść w posiadanie drogocennego surowca, który jest stosowany w przemyśle kosmetycznym. Ambra wydzielana jest przez przewód pokarmowy kaszalota. Podgrzana substancja zmienia stan skupienia w ciekły i przypomina nieco wosk.
Próbka ze znaleziska Mahapana została wysłana do laboratorium, gdzie specjaliści potwierdzili, że 20-letni rybak znalazł ambrę. Tym sposobem młody mężczyzna stał się bogaty – całą bryłę wyceniono dokładnie na 210 tysięcy funtów brytyjskich, czyli około 1,7 miliona złotych.
Gdy Chalermchai Mahapan zrozumiał, w jakiej znalazł się sytuacji, natychmiast zatrudnił agenta, który szuka dla niego kupca. Rynkowa wartość wydzieliny to 24,5 tysiąca funtów brytyjskich za kilogram. Sam rybak jednak jest spokojny i nie daje się ponosić emocjom.
– Nie spieszy mi się, żeby to sprzedać – mówi na łamach Daily Mail.
عثر الصيادون خالد و راشد سلطان السناني وزميلهم راشد السناني من قريات على ما يعادل 60 كجم من عنبر الحوت في عرض البحر أثناء قيامهم بالصيد. pic.twitter.com/mAYXgANPVE
— شبكة الزاجل العمانية (@zajel_oman) November 1, 2016
Przybrzeżne piaski skrywają skarby
Chociaż na brzegu można czasem znaleźć kawałki bursztynu czy muszle, to niewiele osób wierzy, że podczas spaceru trafić może na prawdziwy skarb. Zdarza się to co prawda bardzo rzadko, jednak wciąż szanse są realne, co potwierdza powyższa historia.
O tym, że morskie fale skrywają skarby, przekonał się również 60-letni Naris Suwannasang. W grudniu 2020 roku mężczyzna także trafił na ambrę na plaży w Nakhon Si Thammarat w południowej Tajlandii. Z jedną chwilą stał się posiadaczem surowca wartego miliony.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Daily Mail, 60-latek znalazł bryłę o wadze stu kilogramów. Na specjalistycznym rynku można za nią otrzymać nawet 2,4 milionów funtów, czyli ponad 12 milionów złotych.
Podobna sytuacja miała miejsce też w listopadzie 2016 roku, gdy trzech rybaków z Omanu dotarło do bryły o wadze 60 kilogramów. Wówczas ich znalezisko wyceniono na około 3 miliony dolarów, czyli około 11 milionów złotych.
Warto przypomnieć, że ambra, która jest wydzieliną przewodu pokarmowego kaszalotów, najczęściej unosi się na wodze w rejonach żerowisk wielorybów. Zazwyczaj bryły surowca mają od 1 do 20 kilogramów. W związku z ochroną kaszalotów wprowadzono restrykcyjne przepisy, przez które przemysł kosmetyczny zaprzestał pozyskiwanie ambry.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o fascynujących zwyczajach plemienia Karo. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Źródło: Polsat News
