Zobaczył na plaży dziwne kamienie. Wziął je do domu, były warte 12 mln zł

Z tego artykułu dowiesz się:

• jaki skarb odnalazł rybak,

• jaką cenę mu zaproponowano,

• do czego może być wykorzystana.

Skarb, na jaki natknął się rybak w Tajlandii był bardzo niepozorny, ponieważ przypominał on zwyczajne kamienie. Gdy jednak przyniósł je do domu, aby dokładniej się im przyjrzeć odkrył, że ma do czynienia z bardzo cenną ambrą.

Rybak odnalazł skarb na brzegu morza

Mężczyzna znalazł nietypowe bryły, gdy spacerował po plaży w Nakhon Si Thammarat w Tajlandii. Razem ze swoimi kuzynami zdecydowali się zabrać je do domu, aby sprawdzić, czy rzeczywiście natknęli się na skarb. Okazało się, że mieli rację.

Duże skały przypominały mu ambrę, która jest wydzieliną wielorybów. Po podpaleniu rzeczywiście zaczęła wydzielać charakterystyczny piżmowy zapach. Ambry, czyli zlepionych resztek jedzenia wieloryba, używa się w celu wydłużenia trwałości perfum.

Znalezisko rybaka waży około 100 kg i może być warte nawet 2,4 miliona funtów. Jak podaje Daily Mail, wcześniej mężczyzna zarabiał 500 funtów miesięcznie, a znaleziony przez niego skarb może być największym na świecie.

Według Daily Mail, z rybakiem miał skontaktować się już biznesmen, który zaoferował 23 740 funtów za każdy kilogram, o ile produkt okaże się być wysokiej jakości. Mężczyzna czeka obecnie na potwierdzenie, że znalezione przez niego bryły to faktycznie ambra.

- Biznesmen powiedział mi, że przyjedzie później sprawdzić jakość ambry - mówił rybak cytowany przez Daily Mail. - Mógłbym otrzymać około 960 000 THB za kilogram, jeżeli znaleziona przeze mnie ambra była najlepszej jakości.

- Chcę wiedzieć więcej na temat tej ambry i chcę, aby specjalista ją zbadał - mówił mężczyzna w rozmowie z Daily Mail. - Planuję również udać się na policję, aby zgłosić swoje odkryci, ponieważ boję się, że może zostać skradzione z mojego domu.

Skąd pochodzi ambra?

Ambra pochodzi od kaszalotów, które zjadają duże ilości głowonogów, takich jak kalmary, ośmiornice i mątwy. Pozyskuje się z niej bezwonny alkohol zwany ambreiną, używany do przedłużania trwałości zapachu drogich perfum.

Naukowcy twierdzą, że substancja ta jest wytwarzana w celu ułatwienia trawienia twardszych kawałków tych morskich stworzeń, takich jak muszle i dzioby, przez układ pokarmowy wieloryba. 

Źródło: Daily Mail