Rzymskie Koloseum odsłania kolejne tajemnice. Jakie zwierzęta toczyły walki na arenie?
Nie da się ukryć, że rzymskie Koloseum jest od wieków owiane wieloma tajemnicami i legendami. Niedawno grupie archeologów udało się odkryć, co znajduje się w niezbadanych jeszcze kanałach i rowach odpływowych najsłynniejszego zabytku i zarazem symbolu Wiecznego Miasta. Możecie się mocno zdziwić, kiedy dowiecie się, jakie zwierzęta toczyły walki na arenie.
Aż trudno uwierzyć w to, że choć najbardziej wymowny symbol potęgi Imperium Romanum przetrwało wieki, na jaw wychodzą coraz to nowsze fakty na jego temat. Tym razem badaczom udało się znaleźć m.in. kości pewnych zwierząt oraz fragmenty przekąsek, którymi raczyli się widzowie podczas widowisk, w korytarzach umiejscowionych pod amfiteatrem. Przeznaczenie zwierzęcych uczestników walk gladiatorów może was mocno zaskoczyć.
Zwierzęta w rzymskim Koloseum. Nietypowe szczątki odkryte w niezbadanych korytarzach
Niewątpliwie Koloseum to najbardziej rozpoznawalna i majestatyczna atrakcja turystyczna, która jest obowiązkowym punktem wycieczki na liście każdego podróżnika i pasjonata starożytnej historii odwiedzającego Rzym. W związku ze swoją brutalną historią amfiteatr może budzić zarówno podziw, jak i przerażenie. Od lat wiadomo, że miejsce to niegdyś spływało krwią tysięcy wojowników.
Na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci archeolodzy prężnie badają podziemia rzymskiego zabytku. Tym razem skarbnicą wiedzy okazały się korytarze pod słynnym amfiteatrem. Najnowsze odkrycia udowadniają, że widowiskową walkę na śmierć i życie toczyli nie tylko ludzcy, ale i zwierzęcy gladiatorzy. W rzymskich igrzyskach udział brała ogromna liczba zwierząt, a niektóre z nich były głównymi atrakcjami. Prócz ludzkich szczątek, znaleziono tam także kości niedźwiedzi, lwów i gepardów zmuszanych do walk na arenie.
Co ciekawe, badaczom udało się dotrzeć do kości nietypowego gatunku, które znajdowały się w kanałach pod historyczną budowlą. I choć wiele osób może się mocno zdziwić, należą one do psów podobnych do jamników . Od razu pojawia się pytanie, co psy o nieproporcjonalnie krótkich nogach robiły na arenie Koloseum? Niestety, ich rola jest nie do końca jasna.
Jamniki w roli gladiatorów? Mowa o przełomowym odkryciu
Najbardziej prawdopodobną teorią jest ta, która zakłada, że psy te brały udział w organizowanych pokazach polowań . Ta rasa bowiem świetnie spisywała się jako pies myśliwski i od najdawniejszych czasów była hodowana i selekcjonowana do pracy w norach, gdzie ich zadaniem było wypchnięcie na powierzchnię lisa czy borsuka.
Podążając za inną hipotezą, może domyślać się, że małe psy o nietypowej budowie ciała występowały w amfiteatrze jako akrobaci . Miały wykonywać sztuczki i brać udział w inscenizacjach ku uciesze widowni. Niewykluczone również, że stawały do walki z silniejszymi od siebie gatunkami zwierząt .
Mimo że za miejsce pochodzenia tak popularnej jeszcze niedawno rasy psów z długim tułowiem i krótkimi nóżkami uznaje się Niemcy, ich obecność odnotowano już w Starożytnym Egipcie . Świadczą o tym malunki pochodzące z tamtego czasu, na którym widać charakterystyczne psy z budową ciała przypominającą właśnie jamniki.
-
Morskie Oko znów ma lokatorów. Kolonia bobrów rozgościła się w Tatrach
-
Kolejka na Kasprowy Wierch nie kursuje. Utrudnienia nie zniechęciły turystów
-
Turyści pozywają TUI. “Po wczasach rozchorowało się ponad 40 osób”
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami, lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: redakcja@turysci.pl.
źródło: focus.pl; ntational-geographic.pl
