Powariowali we Włoszech? Tłumy Polaków rzuciły się na domy po 3 euro, dzieje się
Na kanale travelovcy na Instagramie pojawiło się nagranie zachęcające do skorzystania z oferty kupna domu na Sycylii za 3 euro. Jest to kolejna akcja wyprzedaży nieruchomości w tym rejonie za bezcen. Poprzednie dwie, gdy domy sprzedawane były za 1 i 2 euro zakończyły się spektakularnym sukcesem. Jest to sposób walki burmistrza na to, żeby miejscowość Sambuca di Sicilia przestała się wyludniać. Mnóstwo Polaków zainteresowanych jest akcją. Jednak eksperci ostrzegają, żeby bezrefleksyjnie “nie rzucać” się na takie oferty. Są bowiem do spełnienie pewne wymagania, które ostatecznie mogą okazać się dość kosztowne.
Tanie domy we Włoszech, Polacy zainteresowani
Autorzy kanału travelovcy nagrali na swoim kanale krótki filmik zachęcający do skorzystania z oferty kupna taniego domu we Włoszech. Zainteresowanie Polaków przeszło najśmielsze oczekiwania. W krótkim czasie 18 tysięcy osób zostawiło komentarz pod nagraniem wyrażający chęć zapoznania się z ofertą.
- Kup dom na Sycylii za 3 euro. Niedawno miasto Sambuca di Sicilia sprzedawało domy za 1 euro, a teraz w nowej akcji rozdają je za 3 euro i to nie jest żart. Miasteczko znajduje się 15 km od wybrzeża. Aktualnie dostępnych jest 12 nieruchomości. Jedyne co musisz zrobić w zamian, to wyremontować dom. Nieruchomość można kupić zarówno na cele mieszkalne, jak i zakwaterowanie dla turystów. Gmina chce w ten sposób zapobiec wyludnianiu się miasta - zachęcają travelovcy na swoim kanale.
Czytaj więcej: Ogromne biuro podróży ogłosiło upadłość. Właśnie trwa wielki wywrót wśród turystów
Domy na Sycylii z 3 euro, eksperci ostrzegają
Eksperci ostrzegają przed ofertą tanich domów z południa Europy na Sycylii. Okazuje się bowiem, że wywoławcze 3 euro, to wabik. Żeby móc zamieszkać w kupionym domu w ramach tej akcji, trzeba wypełnić określone wymagania.
- Jeżeli wylicytuje się za kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy euro taki dom, trzeba wpłacić na ogół depozyt 5 tys. euro, który jest zwracany, jeśli w ciągu trzech lat ten dom się wyremontuje się i zamieszka w nim. Jeżeli w tym czasie nie wyremontuje się go, to depozyt przepada. Dlatego te 3 euro to taki wabik - mówił na antenie radiowej “Jedynki” Grzegorz Lindenberg, ekspert od rynku nieruchomości w Toskanii.
Czytaj więcej: Fatalne doniesienia od polskich turystów w Chorwacji. Są załamani
Jaka jest cena remontu domu we Włoszech?
Grzegorz Lindenberg dodaje, że koszt remontu takiego domu może wynieść kilkadziesiąt tysięcy euro. Często są to stare kamieniczki, wymagające kapitalnego remontu, którego cena waha się od 500 do 1000 euro za metr kwadratowy.
Ekspert powiedział też, że domy te zostały opuszczone po trzęsieniu ziemi w 1969 roku. Miejscowości te są opuszczane bo ludzie albo przeprowadzają się do miasta, albo umierają. Jako powód wprowadzania tego typu okazyjnych akcji ze sprzedażą domów wskazuje na próbę ożywienia wyludniającego się miasteczka. Mówi też o tym, że zakupów takich dokonują przede wszystkim nie Włosi, tylko zagraniczni turyści, bowiem jest tam piękny krajobraz.
Osoby, które zdecydowały się kupić domy w poprzednich turach sprzedaży na ogół wypowiadają się pozytywnie o dokonanym zakupie. Największe jednak ich zdziwienie wzbudziło to, że musiały do remontu dołożyć dużo więcej pieniędzy, niż wydawało im się na początku. W podobnym tonie wypowiadają się specjaliści, którzy mówią, że za podobne pieniądze, które trzeba wydać na remont można kupić gotowy do zamieszkania dom bez konieczności modernizacji.
W związku z powyższym warto wziąć sobie do serca to, co mówią eksperci. Nie wszyscy, którzy tak chętnie “rzucają się” na okazję, zdają sobie sprawę z konsekwencji.
Zobacz więcej: To jeden z ukochanych kierunków Polaków. Teraz możesz tam zamieszkać za 3 euro