Polskie miasto planuje budowę 36 kilometrowej linii metra. Ma mieć 34 przystanki
Polska zdecydowanie odstaje na tle innych krajów Europy pod względem długości linii i dostępności do metra. Ta forma transportu funkcjonuje jedynie w Warszawie, a i tak stolica może poszczycić się zaledwie dwiema "nitkami". Jak się okazuje, kolejne miasto planuje budowę metra.
Metro w dużych miastach
Problem transportu publicznego jest obecny w wielu polskich miastach. Zazwyczaj mieszkańcy mogą skorzystać z autobusów i gdzieniegdzie tramwajów. Tylko w Warszawie funkcjonuje metro, którym codziennie do pracy, szkoły czy na zakupy dojeżdżają tysiące osób.
Metro jest świetnym rozwiązaniem dla miast, gdzie występują korki. Transport podziemny nie tylko sprawia, że ludność nie tamuje ruchu na powierzchni, ale też wpływa na ekologię. Dobrym przykładem europejskiego miasta, gdzie metro prawidłowo funkcjonuje i realnie wpływa na codzienność mieszkańców jest Barcelona. W stolicy Katalonii jest aż 12 linii metra o łącznej długości prawie 150 km. Dzięki temu ruch zarówno mieszkańców, jak i turystów odbywa się sprawnie pod ziemią i nie wpływa na sytuację na drodze.
Metro we Wrocławiu planowane od blisko 100 lat
Portal tuwroclaw.pl podaje, że już w 1934 r. były pierwsze pomysły na budowę metra w ówczesny Breslau. Zaczęto nawet drążyć podziemne tunele, które były istotne w trakcie II wojny światowej. Następnie w latach 70. powrócono do pomysłu. Wówczas jednak inżynierowie wskazali, że Wrocław w zbyt wielu miejscach jest przecięty rzeką Odrą, przez co budowa będzie niemożliwa.
W 2011 r. wrocławski magistrat ponownie postanowił przyjrzeć się szansom na budowę metra. Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk przygotowali w tym celu odpowiednią ekspertyzę. - O ile w Breslau i w PRL takie projekt uznano za nierealny, dziś okazuje się, że Wrocław ma wręcz świetne warunki do budowy metra - twierdzili później cytowani przez tuwroclaw.pl.
Metro we Wrocławiu pochłonie miliardy
Według wstępnych planów wrocławskie metro miałoby jeździć ok. 20-25 m pod ziemią. W 2015 r. inżynierowie ogłosili, że taka inwestycja kosztowałaby ok. 10-20 mln zł.
Wrocławskie metro miałoby mierzyć aż 36 km i liczyć 34 przystanki. Przebieg trasy wiódłby m.in. pod Dworcem Głównym, Wyspą Słodową i w okolicach Rynku. Jak podają dziennikarze, na ten moment tematu metra we Wrocławiu nie ma, jednak projekty zostały już przygotowane, więc kto wie - być może w przyszłości to właśnie stolica Dolnego Śląska będzie mogła poszczycić się nowoczesną linią metra.