Polska ma jedyną taką atrakcję w Europie. Ma 200 lat i nadal jest niezawodna
Augustów to jedno z dwóch uzdrowiskowych miast na Podlasiu. Otaczają je malownicze jeziora i nieprzebrane lasy Puszczy Augustowskiej. Jako letni kurort funkcjonowało już w międzywojniu. Wszystko piękne, ale to miejsce wyróżnia co innego. Takiego kanału jak tu nie ma nigdzie indziej.
W Augustowie rusza sezon żeglugowy, będą też urodziny kanału
Drugiej takiej atrakcji próżno szukać gdziekolwiek indziej. Kanał Augustowski jest wyjątkowy w skali Europy. Ten zabytek budownictwa wodnego właśnie kończy 200 lat. Ma 101 km długości, z czego 80 km jest w Polsce, pozostała część na Białorusi.
Kanał łączy dwie rzeki: Biebrzę i Niemen przez 12 jezior augustowskich. Jest na nim 18 śluz z czego w Polsce 14. Niektóre wciąż są otwierane ręcznie, zupełnie tak, jak w 1823 roku zaplanował polski inżynier, gen. Ignacy Prądzyński, projektując budowlę. Powstawała od 1825 do 1839 roku.
- Główne obchody 200-lecia Kanału Augustowskiego zaplanowano na 28 kwietnia w Augustowie.
- Odbędzie się wtedy konferencja: „Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Kanału Augustowskiego”.
- Organizują ją Wody Polskie wspólnie z lokalnymi samorządami i podlaską konserwatorką zabytków.
- Za kilka miesięcy w Białymstoku planowana jest wystawa archiwalnych zdjęć kanału autorstwa Władysława Paszkowskiego.
Wodniacy aktywnie świętować mogą przez cały czas.
Sezon na spływy kajakowe i wodne wycieczki właśnie rusza.
Podpowiadamy, jak spędzić tam kilka wypełnionych atrakcjami i lokalnymi smakami dni.
Augustów kusi atrakcjami. Jest tu wspaniały szlak kajakowy
Na szlaku Kanału Augustowskiego jest się 12 jezior: Mikaszówek, Mikaszewo, Krzywe, Paniewo, Orle, Gorczyckie, Staw Swoboda, Studzieniczne, Białe, Necko. Różnice poziomów wód pomiędzy poszczególnymi zbiornikami wynoszą od 0,8 do 9,8 m.
Obecnie to jeden z najpiękniejszych szlaków kajakowych w Polsce. Kanałem Augustowskim kursują także statki żeglugi śródlądowej. Gratką jest wycieczka katamaranem.
Żegluga Augustowska pierwsze rejsy zaczęła organizować w 1953 r. Sezon żeglugowy rozpoczyna się w kwietniu i trwa do późnej jesieni. Do dyspozycji gości żegluga oddaje 200-osobowe statki: Sajno i Serwy oraz 330-osobowy statek – katamaran Swoboda.
Rejsy w Augustowie:
Rejs do Studzienicznej - przez jezioro Necko (pow. 400 ha; max gł. 25 m), jezioro Białe (pow. 480 ha; max gł. 30m) oraz jezioro Studzieniczne (pow. 250,1 ha; max gł. 30,5 m) połączone ze sobą Kanałem Augustowskim. W programie rejsu jest śluzowanie w Przewięzi oraz 20-minutowy postój w Sanktuarium Maryjnym w Studzienicznej.
Czas trwania: 3 h, cena: 50 zł/os.
Rejs w Dolinę Rospudy – przez jezioro Necko (pow. 400 ha; max gł. 25 m) i jezioro Rospuda (pow. 104 ha; max gł. 10,5 m).
Czas trwania: 1 h, cena: 30 zł/os.
Miłośnicy wioseł odnajdą się nie tylko na kanale, ale też podczas spływu Czarną Hańczą lub Rospudą. Dla tych, którzy wolą lądowe atrakcje idealny będzie spacer z lokalnym przewodnikiem albo wycieczka rowerowa lub piesza do bogatej w sakralne zabytki Studzienicznej.
Dzieje Kanału Augustowskiego można poznać w Dziale Historii Kanału Augustowskiego Muzeum Ziemi Augustowskiej . Mieści się ono w zabytkowym domku z XIX w. w tzw. zwanym Domkiem Prądzyńskiego (ul. 29 go Listopada 5a w Augustowie). Bilety są w cenie 10 zł (normalny) i 8 zł (ulgowy). Za rodzinny trzeba zapłacić 25 zł.
Fot. Canva
Co jeść i pić podczas wyprawy do Augustowa? Takich jagodzianek nie ma nigdzie indziej
Augustów to nie tylko kanał. Słynie z tradycyjnych jagodzianek . Najlepsze są podobno w w Pracowni Cukierniczej Augustyniak przy rynku Zygmunta Augusta.
Bułeczki z owocowym nadzieniem można popić oryginalnym trunkiem z Augustowskiej Miodosytni, zbicieniem. W smaku nie przypomina piwa, raczej miód pitny.
Producenci piszą o nim tak:
Od wieków w puszczańskich karczmach Wielkiego Księstwa Litewskiego serwowano Zbicień – dawał chwilę wytchnienia podróżnym w upalne miesiące, a zimą podawany na gorąco z dodatkiem przypraw korzennych doskonale rozgrzewał. Dlaczego nie piwo? Z prostej przyczyny: w puszczy jęczmień nie rośnie, a składniki pozyskane z lasów i skomponowane wg. dawnych receptur mogą dać tylko unikatowy smak Zbicienia. Na jego niepowtarzalny smak i aromat wpływa najwyższej jakości miód i własnoręcznie zbierane składniki.
Kanał Augustowski wciąż jest remontowany. Kosztuje to miliony złotych
Choć prace konserwatorskie kanału pochłaniają miliony złotych, dalsze inwestycje wciąż są planowane. Wszystkie odbywają się pod okiem podlaskiej konserwatorki zabytków. Bez tego atrakcja przestałaby cieszyć.
Tylko w 2022 r. przeprowadzono remont tzw. wrót dolnych śluzy Mikaszówka (koszt ponad 485 tys. zł), naprawę wyrw w lewej i prawek skarpie kanału (łącznie prace kosztowały niego ponad 300 tys. zł). Prawie 520 tys. zł pochłonęła naprawa wrót dolnych śluzy Dębowo. W tym roku zaplanowane są kolejne prace.
Fot. Canva