Złagodzą obostrzenia jeszcze przed świętami. Polacy też zyskają, Europejski kraj otwiera się na podróżnych
Z tego artykułu dowiesz się:
-
jakie zmiany wprowadził hiszpański rząd
-
jaka kara grozi za niezastosowanie się do restrykcji
-
która polska gwiazda co roku spędza święta w Madrycie
Polsat News to stacja telewizyjna, która poinformowała o planach hiszpańskiego ministerstwa zdrowia. Władze państwa na Półwyspie Iberyjskim zniosą część ograniczeń dla turystów z zagranicy, którzy chcą przyjechać do kraju z okazji świąt Bożego Narodzenia. Oczywiście, nadal będą obowiązywać pewne restrykcje.
Polsat News: mniej restrykcji w Hiszpanii na święta
Hiszpania postanowiła znieść część restrykcji na czas świąt. Jak informują lokalne media, wynika to z krytyki ze strony studentów, którzy skarżyli się na duże utrudnienia w spotkaniu z bliskimi w tym czasie. Jakie zmiany przewidział rząd?
Aby wjechać na hiszpańskie terytorium, wystarczy okazać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Od 23 listopada możliwa jest też inna opcja. Akceptowalny jest też negatywny wynik testu molekularnego TMA (Amplification Mediated Transcription), opracowanego przez międzynarodową firmę farmaceutyczną Grifols.
Ten rodzaj badania, tak samo jak testy PCR, bezpośrednio wykrywają wirusa, także mogą służyć do diagnozowania aktywnej infekcji i maja taki sam poziom niezawodności. O zmianach poinformował minister zdrowia Salvador Illa.
Zmieni się także forma okazywania wyniku. Teraz akceptowane będą zaświadczenia wydane w języku francuskim lub niemieckim. Do tej pory przyjmowano jedynie wyniki przedstawione w języku hiszpańskim, bądź angielskim. Co więcej, obowiązek wykonywania testu na obecność koronawirusa nie dotyczy wszystkich. Z takiej konieczności zostały zwolnione wszystkie dzieci do 6. roku życia.
Jak podaje hiszpański dziennik El Pais, test molekularny TMA wykonywany jest podobnie, jak test PCR. Wymaga pobrania wymazu z nosa w celu przeanalizowania w laboratorium. W tym przypadku oczekiwanie na wynik jest jednak krótsze. Dodatkowo jego wykonanie jest tańsze.
Testy muszą być wykonanie najpóźniej 72 godziny przed przybyciem do Hiszpanii drogą lotniczą lub morską. Kontrole tego typu nie są natomiast przeprowadzane wobec osób podróżujących samochodami, autobusami czy pociągami.
Wynik testu powinien zostać odnotowany w specjalnym formularzu, który powinien także zawierać numer dokumentu tożsamości, datę przeprowadzenia testu, nazwę laboratorium, gdzie został wykonany i dane kontaktowe ośrodka. Niezastosowanie się do tych zasad może grozić grzywną w wysokości 3 tysięcy euro. Hiszpania nie jest jedynym krajem, który wymaga testu przed przylotem. O innym pisaliśmy tutaj.
Rodzinne święta w Madrycie
Jak się okazuje, święta w Hiszpanii są modne wśród Polaków. Wśród tych osób znajduje się między innymi znany fotograf Marcin Tyszka, który co roku Boże Narodzenie spędza w Madrycie. Towarzyszy mu jego najbliższa rodzina.
- Od dawna święta spędzamy z rodzicami w Madrycie. Wiele lat pracowałem i mieszkałem w tym mieście, mam tam mnóstwo przyjaciół. I mam nadzieję, że w tym roku tradycji stanie się zadość - opowiadał Tyszka. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Źródło: Polsat News