Od dzisiaj obowiązkowe testy na Covid-19 dla części Polaków. Jest potwierdzenie, za granicą podjęli decyzję
Test na koronawirusa staje się zasadą przekraczania granic wielu państw. Wcześniej taką decyzję podjęły Niemcy, teraz dołącza do nich kolejny kraj. Nowe zasady dotkną Polaków, którzy zostaną objęci restrykcjami od 23 października.
Test jako kryterium przepuszczenia przez granicę
Władze Malty zdecydowały się na podział państw pod względem bezpieczeństwa epidemiologicznego. Podczas przekraczania granic obowiązkowe będzie również okazanie negatywnego testu na koronawirusa przez przyjezdnych z części państw lub konkretnych lotnisk.
Dodatkowymi restrykcjami zostali objęci również przyjezdni z Polski. Podróżni wybierający się na Maltę z portów lotniczych w Krakowie i Gdańsku będą musieli przygotować się na dodatkowe utrudnienia już od dzisiaj, czyli od 23 października.
Podróżni z Krakowa i Gdańska zobowiązani są do przedstawienia negatywnego wyniku testu RT-PCR. Obowiązkowe badanie będzie musiało zostać wykonane nie później niż 72 godziny przed przybyciem na Maltę. Nowe restrykcje obowiązują od piątku. Pasażerowie wybierający inne lotniska są zwolnieni z obowiązku przedstawienia negatywnego wyniku badania na obecność koronawirusa.
Osoby, które z jakiegoś powodu nie wykonają testu 72 godziny przed przylotem, zostaną poddane badaniom na miejscowym lotnisku. W razie pozytywnego wyniku podróżny będzie musiał poddać się obowiązkowej 14-dniowej kwarantannie.
Obowiązek wykonania testów na koronawirusa nie obowiązuje jednak osób, które przybywają na Maltę z innych lotnisk w Polsce. Mogą one lecieć na wyspę bez obaw przed wysłaniem na kwarantannę czy wysoką karą, w przeciwieństwie do innego państwa w Europie, gdzie możemy zapłacić ponad 100 tys. zł.
Zmiany wyjątkowo mocno odczują pasażerowie linii Ryanair, która lata na Maltę zarówno z Krakowa i Gdańska. Z kolei podróżni wybierający Wizzair mogą być spokojni, gdyż węgierski przewoźnik lata na wyspę z Katowic, które nie są objęte restrykcjami. Pasażerowie latający z węgierskim przewoźnikiem nie mają więc obowiązku przedstawienia negatywnych wyników badań.
Turyści powracający z Malty do Polski nie mają obowiązku odbywania kwarantanny na miejscu. Dzisiaj premier Mateusz Morawiecki ogłosił natomiast nowe obostrzenia w związku z rosnącą dobową liczbą zakażeń koronawirusem.
Obowiązkowym testem na koronawirusa zostali objęci również przyjezdni z lotnisk w Wielkiej Brytanii, Austrii, Belgii, Czech, Francji, Węgier, Irlandii, Holandii, Portugalii, Hiszpanii, Szwajcarii oraz Tunezji. Podobnie jak w przypadku Polski, badanie może być wykonane na miejscu, a w przypadku pozytywnego wyniku konieczna jest kwarantanna.
Niezależnie od lotniska, z którego startowali, wszyscy pasażerowie po przylocie na Maltę muszą poddać się pomiarowi temperatury. Należy wypełnić również specjalny formularz podróży wraz z deklaracją, że w ostatnim czasie nie przebywali na terenie kraju spoza listy państw bezpiecznych.
Źródło: Radio Zet
