Co dzieje się teraz w Chinach? "Rząd Chin apelował, żeby mieć w domu zrobione zapasy"
Weronika Truszczyńska to Polka, która ponad 6 lat na miejsce swojego zamieszkania wybrała Chiny, konkretniej zaś Szanghaj – największą metropolię w kraju. Od tamtej pory prowadzi między innymi kanał na YouTubie, w publikowanych filmikach opowiada zaś o szczegółach życia w Kraju Środka, a także obala europejskie stereotypy na temat Chin oraz ich mieszkańców. W jednym z ostatnich materiałów po raz kolejny poruszyła zaś temat pandemii, ujawniając, co dzieje się w niektórych miastach dwa lata po jej rozpoczęciu.
Polka objaśnia kwestię lockdownu w Chinach
Truszczyńska rozpoczęła nagranie od stwierdzenia, że większość polskich mediów podaje informacje związane z Chinami wybiórczo, co więcej – ze znacznym opóźnieniem. Lockdown w jednym z chińskich miast został bowiem wprowadzony blisko miesiąc temu (ograniczenia dotyczyły zaś Xi'an, miejsca znanego między innymi z Terakotowej Armii), chwilę po publikacji materiału władze ogłosiły zaś jego zakończenie.
Polka poruszyła między innymi kwestię kontrowersji związanych z wprowadzeniem surowych ograniczeń. Wspomniała między innymi, że zostały one nałożone na mieszkańców bez wcześniejszych ostrzeżeń, nie mieli oni tym samym możliwości zrobienia zakupów.
– Rząd Chin już w listopadzie apelował, by mieć zapasy – dodała jednak.
Ujawniła także, że w chińskich mediach społecznościowych już pod koniec grudnia zaczęły pojawiać się głosy przekazujące informacje o braku podstawowych produktów, w tym także pożywienia. Jak stwierdziła, ludzie w Xi'an... wymieniali sprzęt elektroniczny na jedzenie.
Polka wytłumaczyła przy tym, że w chwili, gdy kwarantannie poddawane jest całe miasto, nikt nie ma prawa wyjść z domu (nawet w celu wyprowadzenia na spacer czworonogów, zwierzęta muszą bowiem załatwiać się w pomieszczeniu).
W przypadku, gdy u danej osoby zostanie jednak stwierdzone zakażenie wirusem, jest ona kierowana do specjalnego izolatorium (w niektórych miejscach są one jednak organizowane prowizorycznie, w miejscach takich jak... parkingi podziemne).
Całe nagranie obejrzeć można poniżej.
Artykuły polecane przez redakcję Turystów:
-
Jak nazywa się potrawa ze zdjęcia? Na Podhalu są prawdziwym przysmakiem
-
Kiedyś wzbudzało zachwyt przyjezdnych, dziś widok wyciska łzy. Co się stało?
-
Polka mieszkająca w Korei zdradziła, jak wygląda jej codzienne życie
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl.
źródło: Youtube