Turysci.pl Lotniska i linie lotnicze Polka chciała spędzić wymarzone święta w Egipcie. Przez jedno słowo na lotnisku musiała wrócić do Częstochowy
fot. YAKOBCHUK VIACHESLAV Shutterstock,

Polka chciała spędzić wymarzone święta w Egipcie. Przez jedno słowo na lotnisku musiała wrócić do Częstochowy

28 grudnia 2023
Autor tekstu: Marlena Kaczmarek

Coraz więcej Polaków decyduje się na spędzanie świąt Bożego Narodzenia poza granicami kraju. Biura podróży z tego powodu przygotowały specjalne oferty. Jedna mieszkanka Częstochowy miała wykupione wczasy w Egipcie. Przez głupi żart plan nie doszedł do skutku.

Wystarczyło jedno słowo wypowiedziane na lotnisku, by kapitan nie wpuścił kobiety na pokład.

Chciała spędzić święta w Egipcie

Jak poinformował Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu im. nadkom. Józefa Bocheńskiego, do smutnego w skutkach incydentu doszło 23 grudnia w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Katowice Airport im. Wojciecha Korfantego.

Podczas odprawy do egipskiego Marsa Alam pewna mieszkanka Częstochowy powiedziała, że przewozi w bagażu rejestrowanym bombę. 46-latka nie spodziewała się, że jej słowa sprowadzą lawinę nieszczęścia.

Straż graniczna sprawdziła bagaż

Jak zawsze w takich sytuacjach funkcjonariusze straży granicznej potraktowali tego typu groźbę bardzo poważnie. Zespół Interwencji Specjalnych wylegitymował pasażerkę oraz sprawdzić jej bagaż pod kątem przedmiotów niedozwolonych.

"Kobieta tłumaczyła, że był to żart. Zaistniała sytuacja nie spowodowała zagrożenia i nie doprowadziła do opóźnień operacji lotniczych ani utrudnień w odprawie granicznej" - napisano na stronie.

Pasażerka z Częstochowy nie wsiadła na pokład samolotu w Pyrzowicach

Kobieta "żartując" sobie o posiadaniu bomby popełniła wykroczenie z art. 210 ust. 1 pkt 5a Ustawy Prawo Lotnicze, za co została ukarana mandatem w wysokości 500 złotych. Dodatkowo, kapitan samolotu nie pozwolił jej wsiąść na pokład.

"Straż Graniczna traktuje bardzo poważnie wszelkiego rodzaju zgłoszenia o podłożeniu bomby, jak również żarty dotyczące rzekomego posiadania przez podróżnych w bagażu materiałów wybuchowych, które są następnie skrupulatnie weryfikowane. Konsekwencją nieprzemyślanych działań może być nałożenie na osobę mandatu karnego, utrata biletu lotniczego, zatrzymanie, jak również zarzuty prokuratorskie" - dodano na stronie straży granicznej.

Noworoczne last minute w raju. Oblegany kierunek już za 1300 zł
Oto, ile Polacy zapłacili za święta w Zakopanem. "Rynek po raz kolejny zweryfikował"
Obserwuj nas w
autor
Marlena Kaczmarek
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy