Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Polak chciał wyjechać na wymarzone wakacje. Chwilę później ewakuowano 300 osób
Magda Antoł
Magda Antoł 05.07.2023 11:30

Polak chciał wyjechać na wymarzone wakacje. Chwilę później ewakuowano 300 osób

Ewakuacja
Fot. Canva

W sezonie wakacyjnym na lotniskach może się zdarzyć wiele rzeczy, które spotkają się z reakcją funkcjonariuszy Straży Granicznej. Wszystko zależy od tego, czy pasażerowie dbają nie tylko o przestrzeganie przepisów panujących w portach lotniczych, co pilnują, aby każdy szczegół w dokumentach czy biletach zgadzał się ze stanem faktycznym.

Na stronie internetowej Śląskiego Oddziału Straży Granicznej opisano dwa incydenty z udziałem pasażerów, które miały miejsce w niedzielę 2 lipca. Przy okazji zwrócono uwagę na to, co robić, aby do nich nie dochodziło.

Straż Graniczna nie pozwoliła 10-latkowi opuścić Polski

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w niedzielę 2 lipca na lotnisku Katowice-Pyrzowice. Około godziny 16:10 do funkcjonariuszy Straży Granicznej podszedł 10-letni chłopiec wraz ze swoją babcią. Oboje mieli lecieć z Polski do miejscowości Enfidha w Tunezji. W wyniku przeprowadzonej kontroli okazało się, że paszport chłopca utracił ważność w grudniu 2022 r. Niestety 10-latek nie miał przy sobie innego dokumentu, który mógłby zezwolić mu na podróż do Tunezji. W rezultacie Straż Graniczna nie zezwoliła mu na wylot z Polski i zwróciła nieważny paszport.

Chwilę później doszło do ewakuacji ok. 300 osób

Chwilę po incydencie z 10-latkiem, funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych PSG zauważyli bagaż pozostawiony bez opieki w terminalu A, na lotnisku Katowice-Pyrzowice. Nie udało im się zlokalizować właściciela szarej walizki, więc musieli przeprowadzić ewakuację ok. 300 osób i wyznaczyć strefę bezpieczeństwa. W trakcie tych czynności okazało się, że w tym samym terminalu znajduje się jeszcze jedna pozostawiona walizka. Oba bagaże sprawdzono, czy nie były wyposażone w niebezpieczne materiały. Wykorzystano do tego robota i pojazd pirotechniczny oraz urządzenie rentgenowskie. W przypadku drugiego bagażu udało się ustalić jego właścicielkę, która w międzyczasie odleciała do miejscowości Larnaka na Cyprze.

“Przebywając na terenie portu lotniczego należy również pamiętać o tym, aby zachowywać się rozważnie oraz wykonywać polecenia służb i pracowników obsługi, ponieważ naruszenie tych zasad może skutkować karą finansową lub usunięciem z listy pasażerów” - informuje Śląski Oddział Straży Granicznej. Pozostawianie bagaży bez opieki jest jedną z rzeczy, którą nagminnie robią pasażerowie.

Straż Graniczna przypomina o sprawdzaniu swoich dokumentów

Na stronie Śląskiego Oddziału Straży Granicznej funkcjonariusze radzą, aby przed podróżą zagraniczną sprawdzić datę ważności dowodu osobistego, paszportu, a nawet to, czy dokument nie został unieważniony.

“Straż Graniczna apeluje do podróżnych, aby przed wybraniem się w podróż zagraniczną, upewnili się czy ich dowód osobisty nie został unieważniony. Pomocna w tym będzie strona internetowa Ministerstwa Cyfryzacji” - radzi śląski oddział.

Najczęstszą przyczyną unieważnionego dokumentu są nieaktualne dane, np. stan cywilny i nazwisko. Funkcjonariusze przypominają, że jeśli pasażerowie nie zadbają o te szczegóły, to mogą narazić się na niepotrzebne kłopoty przy próbie przekroczenia granicy, ponieważ każdy dokument jest weryfikowany podczas kontroli. Ważne jest też to, aby nie były one uszkodzone.

Źródło: Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu