Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Roman Ficek chce przebiec na Rysy i z powrotem jak najwięcej razy w ciągu 24 godzin
Ania Radke
Ania Radke 25.02.2021 21:55

Roman Ficek chce przebiec na Rysy i z powrotem jak najwięcej razy w ciągu 24 godzin

Polak biega na Rysy
fot. Facebook/ Roman Ficek

Polak narzucił sobie bardzo ambitne i ryzykowne wyzwanie, z czego bardzo dobrze zdaje sobie sprawę. Roman Ficek podkreśla, że czas, w którym wystartował uzależniony był od panujących warunków pogodowych. Obecnie w Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej skali.

Polak chce sprawdzić, ile razy uda mu się wbiec na Rysy w ciągu doby

- Startuję z Morskiego Oka i przez 24 godziny będę pokonywał trasę z metą na szczycie Rysów. Chcę pokonać ten odcinek jak najwięcej razy i myślę, że przy dobrych warunkach (a pogoda ma dopisywać) powinno mi się udać to zrobić ok. 8-10 razy - mówi Roman Ficek w rozmowie z WP.

Ficek już kilka dni temu zapowiadał swój start, jednak nie zdradzał do tej pory dokładnej daty ani godziny w obawie przed ochotnikami, którzy chcieliby podczas akcji dotrzymać mu towarzystwa. Jak podkreśla, obecne warunki w górach są zbyt niebezpieczne.

- Szlak na Rysy zimą jest niebezpieczny i nie chciałbym stwarzać tam niebezpieczeństwa, jeszcze większego, niż jest. Są osoby, które deklarowały się biegać tam ze mną i bardzo to miłe, lubię Was wszystkich i szanuję, ale wolałbym nie tym razem. I nie chcę, by ktokolwiek tam biegał ze mną lub nawet pół kilometra za mną. To nie miejsce na integrację biegową - poinformował Roman Ficek na swoim profilu na Facebooku.

DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO

Sportowiec twierdzi jednak, że jest dobrze przygotowany do wyzwania, którego się podjął. Chociaż stanowczo odradza swoim kibicom wspólny bieg na Rysy, zaprosił do dopingowania go nad Morskim Okiem, gdzie znajduje się jego baza główną i tam mnie można będzie go co jakiś czas.

- Wychodzi ok. 1200 m pod górę. Ze schroniska to jest dokładnie 4,5 km, a cała pętla ma 9 km. W Morskim Oku będę miał mini bazę, gdzie osoby, które będą mnie wspierały, będą mogły zagrzać herbatę, czy kawę. Będę mógł przebrać kurtkę, koszulkę, zmienić buty, wziąć latarkę, czy podładować telefon. Wszystko po to, żebym mógł biegać na lekko - mówił Roman Ficek w rozmowie z Red Bull Polska.

Roman Ficek jest m.in. rekordzistą w czasie przejścia Głównego Szlaku Beskidzkiego (ok. 517 km). Kilka miesięcy temu udało mu się go pokonać w ciągu w zaledwie 107 godzin. Jest też wielokrotnym zwycięzcą zawodów biegowych, m.in. zeszłorocznej edycji Tatra Fest Bieg.

Sportowiec zgodnie z planem wystartował na Rysy o godzinie 13:00, a o godzinie 17:15 podjął się ataku szczytowego już trzeci raz w ciągu tej doby. Pierwsze okrążenie udało mu się wykonać w ciągu zaledwie 1h i 50 minut. Relację z wyzwania można śledzić w jego mediach społecznościowych.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:

Źródło: WP