"Podróż jak z najgorszego koszmaru". Zdjął buty w pociągu i się zaczęło

Pokazała, jak wyglądała jej podróż pociągiem

Użytkowniczka TikToka, która publikuje nagrania pod nazwą użytkownika _majakolodziejczyk, nagrała swoją ostatnią podróż pociągiem. Kobieta nie zrobiła tego bez przyczyny, ponieważ udostępnionym filmikiem chciała pokazać, co działo się tuż obok jej siedzenia, gdy w spokoju chciała poczytać książkę w oczekiwaniu na dotarcie do miejsca docelowego podróży.

W wagonie doszło do kłótni między mężczyzną a dwoma pasażerkami pociągu. Powód zdenerwowania podróżującego był kuriozalny, a filmik ukazuje, że sam powinien mieć sobie wiele do zarzucenia.

Czytaj też: Było chwilę przed 8 rano. Kamera ujawniła, że turystom w Stegnie zupełnie to nie przeszkadzało

Samolot lecący z Moskwy zmienił kurs i osiadł na warszawskim lotnisku. To nie było lądowanie awaryjne Czytaj dalej

Podróż pociągiem z piekła rodem

Kiedy chciałaś w spokoju poczytać książkę, ale usiadł pan, i już wiesz, że “wiać nudą” to nie będzie - brzmi podpis nagrania udostępnionego w sieci.

Okazuje się, że pasażer, który sam zdjął buty, rozkładając się na siedzeniu w pociągu, głośno komentował fakt, że siedzące obok niego kobiety ze sobą rozmawiają. Wszystko wskazywało na to, że ich dialog wyraźnie mu przeszkadza, choć zupełnie bezpodstawnie. Panie zachowywały wszelkie normy kultury, nie były głośno, ani nie używały niecenzuralnych słów, czego nie można powiedzieć o nim.

Nie dość, że mężczyzna zwracał im uwagę dużo głośniej, niż przebiegała ich konwersacja, nie gryzł się w język. Z jego ust padały wulgaryzmy, a jak można usłyszeć na nagraniu, również bekał.

"Siedział boso całą drogę, bekał i puścił bąka"

Autorka nagrania wyjaśnia, że to prowodyr kłótni sam miał problemu z zachowaniem kultury. Z komentarzy pod filmem dowiadujemy się, że nie tylko niesłusznie zwracał uwagę kobietom, ale także przez całą drogę mówił coś pod nosem, używając przy tym niecenzuralnych słów i uwłaszczając podróżującym z nim w wagonie.

Internauci w komentarzach pod nagraniem zaczęli dzielić się swoimi doświadczeniami z nieprzyjemnych sytuacji, które spotkały ich w podróży pociągiem. Trzeba przyznać, że jest ich zaskakująco dużo.

• “Raz jak jechałam (5 godzin prawie), wsiadła dziewczyna i chłopak, śpiewała całą drogę, wysiadałam, stała za mną i dalej śpiewała. Ten chłopak to wywalone miał w słuchawkach siedział”;
• “Już kilka lat jeżdżę pociągami i szczerze mogłabym zacząć książkę pisać o tym co się tam dzieje :) Może z max jedna podróż była git, reszta nie (: A najwięcej problemów robili... dorośli faceci”;
• “Ostatnio próbowałam czytać, to jakaś babka paplała chyba do znajomego, który też próbował zająć się czymś na laptopie, byłam w szoku, ile rzeczy można mieć do powiedzenia do kogoś, kto w ogóle nie słucha” - piszą internauci.

Czytaj też: “Spora przesada”. Bieszczady po sezonie zszokowały turystów, nie jest dobrze