Podczas świątecznego jarmarku straciła przytomność. Rano obudziła się ze śladem przypominający ukłucie igłą
19-latka Anya Whitaker-Keating z Leeds wybrała się z przyjaciółką na świąteczny jarmark. Celebracja zbliżającego się święta Bożego Narodzenia zmieniła się w koszmar. W trakcie imprezy nastolatka nagle straciła świadomość. Nazajutrz zauważyła na swoim ciele ślad przypominający ukłucie igły. Po tym odkryciu w akcję zaangażowała się policja, a historia mocno poruszyła internautów.
Grzane wino, świąteczne dekoracje i rękodzieło, a przede wszystkim pyszne jedzenie to tylko niektóre z atrakcji, z jakich możemy skorzystać o tej porze roku. Jarmark Bożonarodzeniowy to bowiem świetna okazja do spędzenia czasu z najbliższymi. Tak też pomyślała 19-latka, która udała się na rynek wraz z przyjaciółką. Jednak to, co stało się później, mrozi krew w żyłach.
19-latka straciła przytomność na świątecznym jarmarku
Anya Whitaker-Keating, pochodząca z Wielkiej Brytanii 19-latka, postanowiła odwiedzić jarmark bożonarodzeniowy w Manchesterze. 20 listopada wraz z przyjaciółką wyruszyła w podróż z Leeds i po ponad godzinie dotarła na miejsce. Na rynku spędzała miło czas, pijąc wino i przechadzając się wśród budek wystawców. Wówczas nic nie wskazywało na to, że w jednej chwili świetna zabawa zmieni się w prawdziwy koszmar .
Wspólny wypad na jarmark i świąteczne drinki z przyjaciółką zostały nieoczekiwanie przerwane, gdyż Anya straciła przytomność . Z relacji jej towarzyszki wynika, że 19-latka zaczęła zachowywać się bardzo podejrzanie, jakby była kompletnie pijana, choć obie są przekonane, że nie wypiła wystarczającej ilości alkoholu, aby stracić nad sobą kontrolę.
- Zarezerwowałyśmy hotel, ale nie pamiętam, żebym do niego dotarła, pamiętam tylko, że obudziłam się rano, pociłam się i nie wiedziałam, co się stało - opowiedziała Anya, cytowana przez „Daily Mail”.
Rano znalazła na ciele ślad po ukłuciu igły
Kiedy dziewczyna obudziła się kolejnego dnia, była cała spocona i zupełnie nie pamiętała, co stało się poprzedniego wieczoru. Jednak zwróciła uwagę na drobny ślad, który znalazła na swojej nodze . Wraz z towarzyszącą jej przyjaciółką, nie miała złudzeń, że to ślad po ukłuciu igłą.
Szybko udała się na pogotowie, gdzie całą historię opowiedziała medykom. Natychmiast otrzymała leki i szczepionkę przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Pobrano również próbki krwi do analizy, jednak przed otrzymaniem wyników lekarze nie byli w stanie stwierdzić, czy poprzedniej doby w organizm dziewczyny została zaaplikowana obca substancja.
Anya opowiedziała swoją historię za pośrednictwem mediów społecznościowych, aby ostrzec inne kobiety, które może spotkać podobna sytuacja. Jej sprawą zajęła się policja, która z przykrością przyznała, że to nie pierwszy przypadek tego typu. Niestety, prócz wstrzykiwania otępiających środków, często napływają zgłoszenia o dosypywaniu ich do drinków.
- Prawdopodobnie nie będę wychodzić przez długi czas - całą historię podsumowała roztrzęsiona 19-latka.
"Needle spiking" - tajemnicze ukłucia igłą w klubach i dyskotekach. Przypadków jest coraz więcej
Przypadki tajemniczych ukłuć w klubach nocnych i dyskotekach, a nawet jarmarkach świątecznych na terenie Europy mnożą się. Niepokojące doniesienia napływają nie tylko z Wysp, ale także Francji, Belgii, Holandii czy Hiszpanii. "Daily Mail" powołuje się na dane opublikowane przez Statystyki Krajowej Rady Szefów Policji (NPCC), ujawniając, że tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy służby w Wielkiej Brytanii zarejestrowały prawie 300 doniesień o tajemniczych ukłuciach igłą (ang. „needle spiking”), które uczestnicy imprez często odkrywali na swoim ciele dopiero na drugi dzień po zabawie. Co niepokojące, w pierwszej połowie 2022 roku przyjęto aż 1382 podobnych zgłoszeń.
Po wstrzyknięciu substancji zaatakowane osoby odczuwały pogorszenie samopoczucia, zawroty głowy, uderzenia gorąca, a nawet utratę świadomości na kilka, a nawet kilkanaście godzin . Zagrożeniem może być nie tylko wstrzykiwana substancja, ale samo ukłucie najprawdopodobniej brudną, niezdezynfekowaną igłą. Wstrzykiwany preparat nadal jest niezidentyfikowany , ponieważ u żadnej z ofiar w badaniach krwi i moczu nie wykryto podejrzanej o działanie narkotyczne substancji.
-
Rzadkie zjawisko nad Tatrami. Chmury soczewkowate zasnuły niebo, "Wyglądają jak UFO"
-
Czy będzie śnieg na Święta? Wstępna prognoza pogody na Boże Narodzenie 2022
-
Rzymskie Koloseum odsłania kolejne tajemnice. Jakie zwierzęta toczyły walki na arenie?
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami, lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: redakcja@turysci.pl.
źródło: manchestereveningnews.co.uk; Daily Mail, stronazdrowia.pl