Pasażerowie Wizz Aira zobaczyli tylko błysk. Po chwili lądowali awaryjnie w Katowicach
Chwile grozy w piątek rano przeżyli pasażerowie, którzy planowali polecieć na pokładzie linii Wizz Air z Krakowa do brytyjskiego Birmingham. Po ok. godzinie lotu zobaczyli błysk, a następnie usłyszeli ważny komunikat.
Samolot Wizz Air (nr lotu W6 5017) z krakowskiego lotniska wystartował o 6:27, czyli zaledwie 7 minut później, niż przewidywał to rozkład. Niestety lot od samego początku nie był łatwy. Start utrudniały fatalne warunki atmosferyczne. Chwilę później doszło do poważnego incydentu.
Wizz Air trafiony piorunem
Po ok. godzinie od startu, kiedy maszyna zdobyła wysokość przelotową, pasażerowie zobaczyli potężny błysk. Jak się okazało, podczas przelotu w okolicach niemieckiego Drezna, w samolot uderzył piorun.
– Start odbywał się w wyjątkowo trudnych warunkach. Był ulewny deszcz. Wtedy samolot został uderzony przez piorun. Było widać błysk. Nie było jednak żadnej paniki. Ludzie byli spokojni. Załoga nam wszystko wyjaśniła. Czujemy się bezpieczni – relacjonował w rozmowie z "Radiem Kraków" Tomasz, jeden z pasażerów pechowego lotu do Birmingham.
Wizz Air awaryjnie lądował w Katowicach
Chwilę po tym, jak w maszynę uderzył piorun, na pokładzie zapadła błyskawiczna decyzja o konieczności lądowania awaryjnego. Maszyna nie wróciła jednak do Krakowa. Zamiast tego wylądowała na lotnisku w Katowicach.
Załoga Wizz Aira bezpiecznie wylądowała w Katowicach. Pasażerowie musieli opuścić pokład. Ich miejsce zajęli technicy, którzy rozpoczęli dokładne sprawdzanie maszyny.
– Pilot zdecydował się na lądowanie w Katowicach, nikomu nic się nie stało. Pasażerowie są w tranzycie i czekają na wylot – mówiła w rozmowie z Radiem Zet Natalia Vince, rzeczniczka prasowa krakowskiego lotniska.
Przewoźnik nie chciał czekać na decyzję inżynierów
Ponieważ sprawdzanie, czy samolot będzie w stanie udać się w dalszą podróż, wymagało czasu, Wizz Air podjął decyzję o podstawieniu zapasowej maszyny. Jak poinformował Jakub Mańska z biura prasowego lotniska w Katowicach, pasażerowie około godziny 12 powinni byli odlecieć do Birmingham.